Al-Kaida ukryła w Europie bombę atomową, która ma wybuchnąć, jeśli Osama bin Laden zostanie schwytany lub zabity – taką informację podał kilka dni temu portal WikiLeaks. Miała ona pochodzić z przesłuchań więźniów z Guantanamo.
Z dokumentów wynika, że Chalid Szejk Mohammed, najstarszy wiekiem członek Al-Kaidy, który obecnie przebywa w bazie Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w Zatoce Guantanamo na terytorium Kuby, podczas przesłuchania zeznał, że grupa terrorystyczna ukryła bombę atomową w Europie i zdetonuje ją, jeśli Osama bin Laden zostanie schwytany lub zabity.
WiliKeaks informuje też, że spora grupa przesłuchiwanych więźniów w Guantanamo miała wiedzę na temat systemów obronnych państw zachodnich przeciwko atakowi nuklearnemu.
Tajne akta zawierają szczegóły przesłuchań ponad 750 więźniów przebywających w Guantanamo. Według dokumentów Al-Kaida planuje ataki bronią biologiczną i chemiczną na Wielką Brytanie i ma zamiar rozpylić cyjanek w systemach wentylacyjnych w budynkach użytku publicznego na terenie Stanów Zjednoczonych.
Na liczącej 1630 kilometrów trasie zamierza zebrać datki na hospicjum dziecięce.
Nikt z zewnątrz tego nie kontroluje. To sprzeczne z prawem i wyrokami unijnymi.
„Wszyscy mamy różne drogi do wiary, ale prowadzą one zawsze w to samo miejsce.”
"Historia wskrzeszenia Łazarza to nie tylko opowieść o cudzie sprzed dwóch tysięcy lat."
"Auto jest po to, żeby jeździć. Po co komu zaparkowane auto?"