Psie żarcie dla wojska

Pomysłowy szef zaopatrzenia w jednostce wojskowej stacjonującej na rosyjskim Dalekim Wschodzie opatrzył etykietkami z napisem "gulasz wołowy" puszki z konserwą mięsną dla psów, aby ukryć skutki swej prywatnej działalności handlowej.

Rosyjska prokuratura wojskowa, informując w czwartek o śledztwie toczącym się wobec podoficera zaopatrzeniowego, Wiaczesława Hercoga, który "prowadził własną, nielegalną działalność handlową", zapewnia, że zamiar zaopatrzeniowca udaremniono.

"Puszki z karmą dla psów nie dotarły do kantyny wojskowej. Zostały skonfiskowane przez władze" - oświadczyła prokuratura.

Praktykę zastępowania mięsa przeznaczonego dla ludzi karmą dla psów ujawnił w maju tego roku w e-mailu skierowanym do prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa szeregowy Igor Matwiejew.

E-mail zaowocował wszczęciem śledztwa prokuratorskiego.

Wkrótce po rozpoczęciu tych dochodzeń władze wojskowe w okręgu Władywostok oskarżyły Matwiejewa o pobicie podoficera dyżurnego i użycie przemocy wobec starszego stopniem.

Matwiejew domaga się, aby sądzono go poza jego okręgiem wojskowym, którego dowództwo mieści się we Władywostoku. Powiedział, że obawia się, iż sąd w jego okręgu wojskowym "nie będzie bezstronny".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
20°C Sobota
noc
16°C Sobota
rano
21°C Sobota
dzień
22°C Sobota
wieczór
wiecej »