08.02.2015
Przez cztery dni na trasach Polany Jakuszyckiej koło Szklarskiej Poręby, dziesiątki ciągnionych przez psy zaprzęgów rywalizowało o laur najszybszego. Kolorytowi wydarzenia rumieńców dodawała rywalizacja ski-jouringu, czyli narciarzy biegowych z jednym lub parą psów. Wszechobecny skowyt nie mogących doczekać się startu zwierząt, wspaniałe słońce, lekki mróz i znakomicie przygotowane trasy sprawiły, że tegoroczna edycja Husqvarna Tour należą do najbardziej udanych imprez zimowych tego roku.
Zdjęcia: Roman Tomczak /Foto Gość
Dokumenty dotyczące galerii:
Szczęście w biegu
Specjalnie wyselekcjonowane psy pędziłyby bez opamiętania. Rola maszerów polega między innymi na tym, żeby hamować ich zapał. Nie wszystkim się udaje...
Śnieg, mróz i parujące jęzory
Przez cztery dni na trasach Polany Jakuszyckiej słychać było skowyt psów i pokrzykiwania maszerów. Wszystko to w ramach 8. edycji zawodów psich zaprzęgów Husqvarna Tour.