Dwie zakonnice odniosły rany podczas napadu rabunkowego na ich klasztor w wiosce Klos, 100 kilometrów na północ od stolicy Albanii - Tirany.
Zajście miało miejsce w nocy z wtorku na środę. Złodzieje działali pod osłoną ciemności, korzystając z przerwy w dostawie energii elektrycznej. Kilkakrotnie wystrzelili na postrach. Odbite rykoszetem kule poważnie zraniły pochodzącą ze Szwajcarii 46-letnią siostrę Marilise Berra. Została ona poddana operacji i przebywa w klinice wojskowej w Tiranie. Druga z sióstr, 62-letnia Włoszka, Gennarina Neri po opatrzeniu ran powróciła do swego domu. Zakonnice ze Zgromadzenia świętej Joanny Antidy Thoueret prowadzą w tej jednej z najuboższych części Albanii dzieła charytatywne, społeczne i medyczne.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.