Trzy kluby piłkarskie z Katalonii - Barcelona, Espanyol i Girona ogłosiły w poniedziałek, że następnego dnia przystąpią do strajku generalnego, jaki został ogłoszony w tej prowincji.
"FC Barcelona przyłącza się do ogólnokrajowego strajku na rzecz demokracji" - napisano na oficjalnej stronie klubu.
We wtorek nie odbędą się żadne zajęcia treningowe, zarówno pierwszego zespołu jak i rezerw. Nie będą trenowali także juniorzy, a wszystkie pomieszczenia w centrum klubowym będą zamknięte.
Regionalny rząd Katalonii poinformował, że w niedzielnym referendum oddało głosy ok. 2,26 mln osób spośród 5,34 mln uprawnionych. 90 proc. głosujących opowiedziało się za niepodległością regionu, a prawie 8 proc. było przeciwnych. Pozostałe głosy były nieważne.
W niedzielę w dniu referendum Barcelona wystąpiła o odwołanie meczu z Las Palmas, ale nie otrzymała na to od La Ligi zgody. Mecz na Camp Nou został rozegrany przy pustych trybunach, wygrali gospodarze 3:0.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.