cyt(Nie ma takiej sytuacji, w której zastosowanie broni atomowej byłoby moralne. Słowo „broń” jest tu nie na miejscu – bomba atomowa de facto nikogo przed niczym nie broni.)- to się nazywa postęp , gdyby w średniowieczu użto karabinu maszynowego - to też byłoby to nie moralne .Użycie słowa moralność w przypadku zabijania setek ludzi lub pojedyńczego człowieka jest nie na miejscu - ze słów wynika że moralnym jest użycie inne broni.Loj co to sie porobiło z tą moralnościa .
Zastosowanie broni w celu OBRONY siebie? Najbliższych? Państwa? W wojnie obronnej? W ramach obrony koniecznej?
"Broni" atomowej tak się zastosować nie da.
PS. W średniowieczu nie było karabinów maszynowych, musiałby go zastosować przybysz z przyszłości. To rzeczywistość zbyt mało realna, by ją rozważać moralnie. A jeśliby były dostępne tak jak dzisiaj, to ich użycie byłoby oceniane podobnie jak dzisiaj...
cyt(Zastosowanie broni w celu OBRONY siebie? Najbliższych? Państwa? W wojnie obronnej? W ramach obrony koniecznej?
"Broni" atomowej tak się zastosować nie da.
PS. W średniowieczu nie było karabinów maszynowych, musiałby go zastosować przybysz z przyszłości. To rzeczywistość zbyt mało realna, by ją rozważać moralnie. A jeśliby były dostępne tak jak dzisiaj, to ich użycie byłoby oceniane podobnie jak dzisiaj...)broń atomowa jak sama nazwa wskazuje to jest broń , jeżeli dysponujesz bronią atomową i działasz jak to opisałas wyżej - takie moralne nie wiadomo co - to mozesz równie dobrze użyć broni atomowej .Jak nazwać dywan owe naloty aliantów na miasta niemiecki w których zginely tysiące ludzi , ewentualnie jak nazwać uzycie napalmu , pocisków rozpsykująch i innych (równie dobrze uśmiercających ludzi wojskowych i cywilów).Nie ma tu nic z moralności - to słowo się nie dopasuje do używania broni i zabijania ludzi , obojętnie jakiej broni by nie użyto .Ponieważ konkretnie chodzi o broń , a nie dywgacje w stylu obrona konieczna .
Analogiczna sytuacja jest z nalotami dywanowymi, patrz Drezno. Nie-moralne na-loty dywanowe.
Zauważyć proszę raczyć, że wykonanie ataku na Hiroszimę czy Nagasaki miało skutki analogiczne do ataku na Drezno. Tyle tylko, że w przypadku Drezna użyto zmasowanego ataku wielu samolotów, a w przypadku miast japońskich pojedynczych bombowców.
Skutki dla ludności cywilnej są jednak jednakie. Stąd też nie-moralnych jest więcej rzeczy niż atak bombowy.
Bomb atomowych póki co ludzkość nie używała przy wojnach konwencjonalnych, a w sytuacji, gdy mowa była o wielkiej liczbie zabijanych cywili.
Zastosowanie broni w celu OBRONY siebie? Najbliższych? Państwa? W wojnie obronnej? W ramach obrony koniecznej?
"Broni" atomowej tak się zastosować nie da.
PS. W średniowieczu nie było karabinów maszynowych, musiałby go zastosować przybysz z przyszłości. To rzeczywistość zbyt mało realna, by ją rozważać moralnie. A jeśliby były dostępne tak jak dzisiaj, to ich użycie byłoby oceniane podobnie jak dzisiaj...
"Broni" atomowej tak się zastosować nie da.
PS. W średniowieczu nie było karabinów maszynowych, musiałby go zastosować przybysz z przyszłości. To rzeczywistość zbyt mało realna, by ją rozważać moralnie. A jeśliby były dostępne tak jak dzisiaj, to ich użycie byłoby oceniane podobnie jak dzisiaj...)broń atomowa jak sama nazwa wskazuje to jest broń , jeżeli dysponujesz bronią atomową i działasz jak to opisałas wyżej - takie moralne nie wiadomo co - to mozesz równie dobrze użyć broni atomowej .Jak nazwać dywan owe naloty aliantów na miasta niemiecki w których zginely tysiące ludzi , ewentualnie jak nazwać uzycie napalmu , pocisków rozpsykująch i innych (równie dobrze uśmiercających ludzi wojskowych i cywilów).Nie ma tu nic z moralności - to słowo się nie dopasuje do używania broni i zabijania ludzi , obojętnie jakiej broni by nie użyto .Ponieważ konkretnie chodzi o broń , a nie dywgacje w stylu obrona konieczna .
Zauważyć proszę raczyć, że wykonanie ataku na Hiroszimę czy Nagasaki miało skutki analogiczne do ataku na Drezno. Tyle tylko, że w przypadku Drezna użyto zmasowanego ataku wielu samolotów, a w przypadku miast japońskich pojedynczych bombowców.
Skutki dla ludności cywilnej są jednak jednakie. Stąd też nie-moralnych jest więcej rzeczy niż atak bombowy.
Bomb atomowych póki co ludzkość nie używała przy wojnach konwencjonalnych, a w sytuacji, gdy mowa była o wielkiej liczbie zabijanych cywili.