"zwłaszcza, że nie przewidziała alternatywnej lokalizacji imprezy. Jej przedstawiciel zarzekał się, że w jej trakcie żaden z zaproszonych zespołów nie będzie propagował satanizmu ani nie będzie stosował satanistycznych symboli."
W dawnych dobrych czasach (to prawda, nie dla wszystkich dobrych, ale zawsze) szanujący siebie gospodarze przestrzegali niepisanej zasady, że za próg, a co dopiero do gościnnej izby lub salonu, osób nieprzyzwoitych się nie wpuszcza. Nawet gdyby wpuszczone akurat tym razem miały się przyzwoicie zachować. Ale cóż, wszystko się popsuło, ta wszechobecna tolerancja ...
Albo raczej rządza pieniądza, bo przecież nie śmierdzi.
Rzecz nie w "alternatywnej" lokalizacji, lecz w zasadach. Bo przecież nawet na tym właśnie koncercie nie występując, sataniści dalej są satanistami. I samą swoją "poprawną" obecnością satanizm będą propagować.
Tylko czy ci z "agencji Knock Out Productions" w stanie są pojąć tę elementarną prawdę? Wątpię.
Lepiej zyc w zapyzialej wiosce i wierzyc niż kiedyś tak jak ty "nowoczesny"potepi sie.trzeba byc głupim, aby nie wierzy w istnienie szatana i piekla aj ty biedaczku...
Też się dołączam do wyrazów uznania i życzeń dalszej konsekwencji w działaniu na rzecz DOBRA!!!! ps. Nie wiem, czy wiecie, ale Jaworzno jest jednym z niewielu (jak dotychczas, a szkoda) miast w Polsce, w których od paru lat trwa wieczysta adoracja Najśw. Sakramentu w "zwykłym" parafialnym kościele.
Tak jak posłom słowa "ponizej pasa" kojarzą sie z jednym i wywołuja buraczany rechot. Tak katolikom słowo Metal i Satanizm kojarza się z z tym śmiesznym stworkiem z judeo-chrześcijańskiej mitologii, tak jakby Satanizm miał z nim cokolwiek wspólnego. A, że zaraz chcą zakazywać to nic nowego. Ten typ tak ma. Cenzura. cenzura, cenzura, cenzura.
Dobrze, ze są jeszcze jakies normalne religie na świecie, które zajmują się rozwojem duchowym a nie zewnetrznymi formami kultu jak Msze, procesje, obrona krzyży, prawienie morałów czy czytanie ksiązek przez niektórych nazwanymch świętymi czy politykowanie.
A jak wytlumaczysz opętania , egzorcyzmy..sama widziałam na własne oczy,,, przecież to nie bajka tylko fakty..ale w sumie dobrze mówią że największym zwyciestwem diabła jest to ze ludzie nie wierza że on jest
Co do tego co ty nazywasz opetaniem jakoby przez Diabła (:D:D) to ciekawsze wytłumaczenia funkcjonuja w obrebie Buddyzmu, Hinduizmu, różnych odłamach okultyzmu czy nawet w psychiatrii. Zapraszam do zapoznania się.
"zwłaszcza, że nie przewidziała alternatywnej lokalizacji imprezy. Jej przedstawiciel zarzekał się, że w jej trakcie żaden z zaproszonych zespołów nie będzie propagował satanizmu ani nie będzie stosował satanistycznych symboli."
W dawnych dobrych czasach (to prawda, nie dla wszystkich dobrych, ale zawsze) szanujący siebie gospodarze przestrzegali niepisanej zasady, że za próg, a co dopiero do gościnnej izby lub salonu, osób nieprzyzwoitych się nie wpuszcza. Nawet gdyby wpuszczone akurat tym razem miały się przyzwoicie zachować. Ale cóż, wszystko się popsuło, ta wszechobecna tolerancja ...
Albo raczej rządza pieniądza, bo przecież nie śmierdzi.
Rzecz nie w "alternatywnej" lokalizacji, lecz w zasadach. Bo przecież nawet na tym właśnie koncercie nie występując, sataniści dalej są satanistami. I samą swoją "poprawną" obecnością satanizm będą propagować.
Tylko czy ci z "agencji Knock Out Productions" w stanie są pojąć tę elementarną prawdę? Wątpię.
Uważam,że problem jest z hasłem naszych czasów tj "róbta co chceta". Nie ma na to siły o zasadach nawet nie wspomnę.Chociaż...
ps. Nie wiem, czy wiecie, ale Jaworzno jest jednym z niewielu (jak dotychczas, a szkoda) miast w Polsce, w których od paru lat trwa wieczysta adoracja Najśw. Sakramentu w "zwykłym" parafialnym kościele.
Cenzura. cenzura, cenzura, cenzura.
Dobrze, ze są jeszcze jakies normalne religie na świecie, które zajmują się rozwojem duchowym a nie zewnetrznymi formami kultu jak Msze, procesje, obrona krzyży, prawienie morałów czy czytanie ksiązek przez niektórych nazwanymch świętymi czy politykowanie.
Diabeł :D:D:D