po co te brednie? nie masz pojęcia o czym piszesz! Niemcy niektóre reparacje niektórym krajom płaciły jeszcze 15 lat temu np: "swojej przyjaciółce" Francji, która nie darowała im nawet centa!
po wojnie to zwyciescy dzielili lupy.Polska niebyla wsrod nich i dostala co mogla dostac czyli nic.Nie dostanie wiec i teraz bo Niemcy powiedza,ze jako zaplate dali ziemie zachodnie a reszte zabrala Rosja.Francja to nie Polska.Tyle dostaniemy co Grecja
Na reparacje trzeba będzie cierpliwie poczekać. Nie wiem w jakiej skali, ale będą. Wieloletnie medialne zabiegi mające na celu zrzucenie odpowiedzialności za niemieckie zbrodnie na Polaków, muszą szczeznąć.
Od kogo mamy dostać reparacje? 1 września wkroczyły do Polski Niemcy i Słowacja, 17 września ZSRR, 28 października Litwa wkroczyła dumnie do Wilna. Czesi już nie zdążyli wejść chociaz chcieli w podziękowaniu za Zaolzie. Również 17 września "nasz" rząd przeszedł (ze zlotem) przez Zaleszczyki do Rumunii. Taka jest wojna. A dziś chcecie w tym grzebać?
PiS nie chce grzebac, bo by krzyczal o reperacje i do Rosji. Ale PiS musi miec wroga a wyborcow mamic kielbasa za niemieckie euro. Od Rosjan euro nie bedzie.
Jak można pisać o Zaolziu w 1939, ignorując sposób w jaki Czesi to Zaolzie zajęli w 1919 r. (agresja wojsk czeskich) ?? 22 września 1938 r. (a więc PRZED Monachium !!) , prezydent Edward Beneš w liście do prezydenta Mościckiego proponuje: „usunięcie przeszkód z wielu minionych lat" poprzez „przyjęcie rektyfikacji granicy"...
' "To jest bardzo skuteczne odwrócenie tej tendencji, która prowadziła do uznania nas za niemalże sojuszników ówczesnych Niemiec. To jest wartość sama w sobie, wielka wartość" - zaznaczył prezes PiS'.
Zamiast bronić integralności i niepodległości Czechosłowacji do upadłego wtedy, gdy mieliśmy jeszcze wybór i mogliśmy o sobie decydować, sami w porozumieniu z Niemcami i Węgrami wzięliśmy haniebny udział w rozbiorze jedynego kraju, który mógł nas realnie wspomóc przeciw Hitlerowi w Europie Środkowej. Brawo dla wszystkich, którzy w zakłamaniu tej prawdy widzą "wartość samą w sobie, wielką wartość"!
Reparacje już były. Skorzystała z nich POLSKA oraz ci którzy porzucili Polskę w latach 60 XX w. To wtedy w porozumieniu KPZR-PZPR z Niemcami zostały wypłacone reparacje z których wszyscy korzystaliśmy - nawet Kaczyńscy - poprzez gospodarkę Gomułki. O ile jestem rozumna to wydaje mi się że pan J.Kaczyński oparł na tej polityce swe prace dyplomowe. Nieprawdaż ?
Szanowna Pani się douczy co nieco. Choć ociupinkę ... Skorzystał ZSRR który te "reparacje" skonsumował w postaci "trofiejnego" i wymuszonych niemal darmowych dostaw węgla ze swej atrapy polskiego państwa jakim był PRL. "Reparacje" w postaci PKiN im. Józefa Stalina w Warszawie, niech sobie Rosja zabierze z powrotem do siebie.
"Strat nie odrobiliśmy do dziś" - tak jakby II RP była krainą mlekiem i miodem płynącą, a Kresy stały wyżej cywilizacyjnie niż Dolny Śląsk. A poważnie mówiąc - tak samo Rosja powinna nam oddać mnóstwo kasy za rabunkową politykę, np. na Górnym Śląsku po 1945 roku. Ale Rosji nie można fiknąć...
straty są do dziś, Niemcy mordowali inteligencje, klasę średnią, działaczy społecznych itd. ruscy im w tym dziele też dopomogli, dlatego latami jesteśmy rządzeni przez Bolków innych Buzków nagradzanych za rabunkową dla Polski gospodarkę oraz psucie wszystkiego społecznie wartościowego posadkami w Unii, właściwie za każdego zamordowanego z nastawieniem niszczenia osób przydatnych dla społeczeństwa, kultury polskiej itp. Niemcy powinni zapłacić 4 x tyle co za przypadkową/ nieprzypadkową ofiarę cywilną, dla przykładu było coś takiego jak Złotowszczyzna Niemcy w czasie II wojny "pozbywali się" tych, którzy za czasów plebiscytu optowały za Polską i procentowo było to coś w rodzaju czystki etnicznej szukając odpowiednika do dzisiejszych określeń i co i nic, tyle szumu o jakimś Jedwabnym, zresztą niezgodnie z faktycznym przebiegiem, a o gorszych miejscach z udziałem Polaków jako ofiarami cicho sza
Wieloletnie medialne zabiegi mające na celu zrzucenie odpowiedzialności za niemieckie zbrodnie na Polaków, muszą szczeznąć.
22 września 1938 r. (a więc PRZED Monachium !!) , prezydent Edward Beneš w liście do prezydenta Mościckiego proponuje: „usunięcie przeszkód z wielu minionych lat" poprzez „przyjęcie rektyfikacji granicy"...
http://www.historia.uwazamrze.pl/artykul/961107
Zamiast bronić integralności i niepodległości Czechosłowacji do upadłego wtedy, gdy mieliśmy jeszcze wybór i mogliśmy o sobie decydować, sami w porozumieniu z Niemcami i Węgrami wzięliśmy haniebny udział w rozbiorze jedynego kraju, który mógł nas realnie wspomóc przeciw Hitlerowi w Europie Środkowej. Brawo dla wszystkich, którzy w zakłamaniu tej prawdy widzą "wartość samą w sobie, wielką wartość"!
Skorzystał ZSRR który te "reparacje" skonsumował w postaci "trofiejnego" i wymuszonych niemal darmowych dostaw węgla ze swej atrapy polskiego państwa jakim był PRL.
"Reparacje" w postaci PKiN im. Józefa Stalina w Warszawie, niech sobie Rosja zabierze z powrotem do siebie.