"przez cały czas funkcjonować w zgodności ze wskazaniami zegara wewnętrznego, zsynchronizowanego z dobowymi zmianami warunków, które panują środowisku zewnętrznym" Oj, dobrze byłoby taką inicjatywę ustawodawczą skierować pod adresem pracodawców...
Popieram pozostanie na czasie letnim !!! Nie jest on w prawdzie zgodny ze słońcem, ale uważam,że wypłyną z tego w głównej mierze korzyści dla naszego samopoczucia. Dłuższy dzień - to więcej światła. I wieczory nie będą tak uciążliwie długie.
Czas "zimowy" (czyli "normalny") nie jest dla Polski dobry. Noc już od wczesnego popołudnia przez 4 bite miesiące - od listopada do lutego :-( Nie licząc nocnych marków :-)