Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W przypadku konkretnej kobiety stojącej przed okienkiem w aptece wiążąca jest wątpliwość co do jej celu, nie statystyka.
Do amerykańskich sądów trafiło ponad 700 pozwów przeciw producentowi środka antykoncepcyjnego NuvaRing. Atak serca, udar mózgu, nagła śmierć – to niektóre wskazywane w nich skutki stosowania uboczne tego środka. Jest on sprzedawany także w Polsce.
- Antykoncepcja hormonalna i wewnątrzmaciczna może mieć działanie wczesnoporonne - podkreślił dr Maciej Barczentewicz, jeden z ekspertów KEP ds. Bioetycznych
Naukowcy odkryli kolejny związek pigułki antykoncepcyjnej z rakiem, tym razem z rakiem u mężczyzn – donosi międzynarodowy portal związany z ruchem obrony życia LifeSiteNews. Grupa uczonych ze Szpitala Księżniczki Małgorzaty w Toronto zanalizowała statystyki w 87 krajach świata pod kątem relacji między użyciem przez kobiety pigułki antykoncepcyjnej a liczbą mężczyzn chorujących na raka prostaty.
Niemiecki potentat farmaceutyczny Bayer zapłaci co najmniej 110 milionów dolarów odszkodowań ofiarom produkowanych przez tę firmę środków antykoncepcyjnych z serii Yasmin (tj. Yasmin i Yaz) - donosi serwis ekonomiczny bloomberg.com.
Firmy farmaceutyczne są jednym z bardziej widocznych trybów machiny promującej antykoncepcję na świecie, ale wcale nie ją napędzającym. Aby lepiej zrozumieć jej działanie, potrzebna jest odpowiedź na pytanie: kto i po co inwestuje najwięcej w sektor środków antykoncepcyjnych?
Niemiecki koncern farmaceutyczny "Bayer" masowo przegrywa w USA procesy o odszkodowania wytoczone przez kobiety, które straciły zdrowie wskutek zażywania pigułek antykoncepcyjnych o nazwie "Yasmin" - informuje "Nasz Dziennik"
Jako skrajny przejaw nierzetelności i manipulacji określają obrońcy życia niedawny artykuł w „New York Timesie”, mający dowodzić, że tzw. pigułki „dzień po” nie mają charakteru aborcyjnego. Tekst wywołał lawinę reakcji w środowiskach obrońców życia, oburzonych tym, że ignorancja autorki tekstu uchodzi za przejaw naukowego myślenia.
Publicysta „Forbesa” Tim Worstall uważa, że kobiety korzystające z antykoncepcji hormonalnej powinny płacić dodatkowy podatek za zanieczyszczanie środowiska naturalnego.
"Straszna krzywda, którą wyrządzono współczesnym kobietom".