Archidiecezja Vaduz opowiada się za zawarciem umowy konkordatowej między Liechtensteinem a Stolicą Apostolską.
Mieszkańcy Liechtensteinu opowiedzieli się za liberalizacją ustawy o aborcji, a Szwajcarzy nie zgodzili się na zakaz handlu w niedzielę.
Parlament zdecydował, że za zabicie nienarodzonego dziecka za granicą nadal będzie grozić więzienie.
11.11. Vaduz (PAP/AFP) - Liechtenstein, który podpisał we wtorek swoje dwunaste porozumienie dotyczące wymiany informacji finansowo-bankowych zgodnie ze standardami Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), został skreślony przez tę organizację z "szarej listy" rajów podatkowych.
Nad ograniczeniem finansowania wspólnot religijnych pracuje parlament Liechtensteinu.
Liechtenstein i Stolica Apostolska zakończyły pracę nad nową regulacją stosunku państwa i Kościoła
Przed 10 laty powstała archidiecezja Vaduz, obejmująca całe Księstwo Liechtenstein. Wcześniej całe księstwo należało na płaszczyźnie kościelnej do szwajcarskiej diecezji Chur.
W trudnych ostatnio stosunkach Kościół-państwo w księstwie Liechtenstein doszło do nowych napięć. Szwajcarska agencja katolicka KIPA poinformowała 24 sierpnia, że arcybiskup Vaduz, Wolfgang Haas, negatywnie odpowiedział na skierowaną przez rząd prośbę o udzielanie ślubów kościelnych w kaplicy zamku Guttenberg w Balzers.
Książę Alois, następca tronu Liechtensteinu, ogłosił swój sprzeciw wobec planów legalizacji aborcji. Dał w ten sposób do zrozumienia, że jego ojciec, który jest urzędującą głową państwa, może nie podpisać takiej ustawy.
Panujący w Lichtensteinie książę Alois zagroził, że zrezygnuje ze swoich obowiązków monarszych i wycofa się z życia politycznego, jeśli w wyniku inicjatywy obywatelskiej zostanie ograniczone jego prawo do wetowania kontrowersyjnych ustaw.