Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Rebelianci walczący z siłami syryjskiego reżimu poinformowali w środę wieczorem o nowym porozumieniu, które przewiduje ewakuację bojowników i ludności cywilnej z oblężonej części Aleppo na północnym zachodzie Syrii.
Siły rządowe wznowiły w środę na pół godziny ostrzał rejonów wschodniego Aleppo będących wciąż w rękach rebeliantów - twierdzą przedstawiciele syryjskich rebeliantów, świadkowie i Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Według Moskwy ataku dokonali rebelianci.
Patriarcha Boutros Béchara Raï spotkał się z szejkiem Ahmadem Badreddinem Hassounem w swojej libańskiej siedzibie w miejscowości Bkerké.
Iran nie pozwoli, aby prezydent elekt Stanów Zjednoczonych Donald Trump zerwał porozumienie nuklearne podpisane przez Teheran ze światowymi mocarstwami - powiedział we wtorek irański prezydent Hasan Rowhani.
Dwie kolejne dzielnice we wschodnim Aleppo ostatecznie zostały odbite przez siły Baszara el-Asada - poinformował w poniedziałek przedstawiciel syryjskich rebeliantów. Chodzi o dzielnice Karm al-Dżabal i Szaar.
Po blisko 2,5 roku wakatu libański parlament wybrał w końcu prezydenta kraju. Został nim cieszący się poparciem szyickiego Hezbollahu były dowódca armii Michel Aoun - w ramach umowy politycznej przewidującej, że premierem zostanie lider sunnitów Saad al-Hariri.
"Nie mam żadnych marzeń, chcę tylko wrócić do domu" - mówi 11-letni Suleiman, który tak jak ponad milion Syryjczyków uciekł do Libanu. Chłopiec cieszy się, jak raz na kilka tygodni mama ugotuje mu i jego pięciorgu rodzeństwa mięso, a nie same ziemniaki.
Wielu uchodźców, którzy uciekli z ogarniętej wojną domową Syrii do Libanu, żyje w nieludzkich warunkach, bez wody i elektryczności. To problem, ponieważ zbliża się zima i temperatury spadają poniżej zera - mówi PAP 23-letni Sergio Hassib Elias z libańskiego Kobayat.
Myślę tylko o bezpiecznej przyszłości moich dzieci - podkreśla 34-letnia Manal, która po wybuchu wojny w Syrii uciekła z pięcioma córkami i synem do Libanu. 12-latek chodzi do szkoły i pracuje w piekarni; jest jedynym żywicielem rodziny.
Co najmniej 38 osób zginęło w zamachach bombowych, do których doszło w poniedziałek w Syrii na terenach kontrolowanych przez siły rządowe i Kurdów - poinformowały państwowe media. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka ocenia, że zginąć mogło nawet 47 osób.