Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Setki osób, w tym wiele bardzo agresywnych, zgromadziła we wtorek wieczorem demonstracja przed siedzibą JSW w Jastrzębiu-Zdroju. Funkcjonariusze użyli broni gładkolufowej i gazu. Według policji jedna osoba została ranna, zatrzymano dziesięciu demonstrantów.
Do godz. 13 w środę przerwano rozmowy w sprawie postulatów strajkujących górników Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW). W trwającym w nocy z wtorku na środę kolejnym spotkaniu uczestniczyli m.in. mediator, przedstawiciele związków zawodowych i zarządu spółki.
Zbliżeniem stanowisk zakończyła się w nocy ze środy na czwartek kolejna tura rozmów zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej z działającymi w firmie związkami zawodowymi z udziałem mediatora - ocenili ich uczestnicy.
W dziesiątej dobie strajku w Jastrzębskiej Spółce Węglowej związkowcy i zarząd spółki parafowali w piątek rano protokół uzgodnień i rozbieżności. To efekt ostatniej, ponadpiętnastogodzinnej tury rozmów w siedzibie JSW. Nie oznacza to jeszcze końca strajku.
Zamrożenie pensji w 2015 r., wynagrodzenie za absencję chorobową naliczane według ogólnych, a nie bardziej korzystnych zasad, zawieszenie dopłat do przewozów pracowniczych - to niektóre zapisy protokołu uzgodnień i rozbieżności, podpisanego w piątek rano w Jastrzębskiej Spółce Węglowej.
W niedzielę, w dwunastej dobie strajku na kopalniach JSW, jako podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, strajkuje kilka osób. Strajk nie wygasa - powiedział w niedzielę rzecznik sztabu protestacyjnego Piotr Szereda.
Prawdopodobnie kilka tysięcy górników zgromadziła w poniedziałek po południu kolejna demonstracja przed siedzibą JSW. Przedstawiciele związków wzywają do rozmów większościowego właściciela, czyli ministra skarbu.
Część spośród setek uczestników manifestacji przed Jastrzębską Spółką Węglową starła się w poniedziałek po południu z policją. Funkcjonariusze użyli m.in. gazu i armatki wodnej. Związkowcy wzywają do rozmów ministra skarbu. Apelują też o to politycy PiS.
Dwanaście osób zostało poszkodowanych podczas poniedziałkowej demonstracji przed siedzibą JSW. Uczestniczyły w niej setki osób, doszło do starć części manifestujących z policją. Funkcjonariusze użyli m.in. gazu, armatki wodnej i broni gładkolufowej.
W kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej rozpoczął się we wtorek rano strajk okupacyjny - podali związkowcy. Nie odpowiedzą na wystosowany w poniedziałek przez resort skarbu apel o przerwanie strajku, czekają na "jakieś konkrety" ze strony jego przedstawicieli.