Na początek Wielkiego Postu znany warszawski duszpasterz ks. Wojciech Drozdowicz zaprasza do Klubu Kapuścianego.
Największa w Warszawie procesja z palmami przeszła dziś w Lesie Bielańskim. Procesja, którą jak co roku poprowadził proboszcz ks. Wojciech Drozdowicz, sprawowana była według starego średniowiecznego rytu, z towarzyszeniem pieśni gregoriańskich.
- 7 lipca odbędą się śluby tylko czterech par narzeczeńskich, gdyż dwie się wycofały - powiedział KAI ks. Wojciech Drozdowicz, proboszcz kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny na Bielanach.
Po poświęceniu setek kolorowych palm ze schodów Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, proboszcz pokamedulskiego kościoła w Lesie Bielańskim ks. Wojciech Drozdowicz wsiadł na osiołka, którego prowadzili bielańscy radni i ruszył w procesji.
Msza za zmarłą w sobotę wokalistkę Maanamu Korę została odprawiona wczoraj w kościele bł. Edwarda Detkensa w warszawskim Lasku Bielańskim. Poprzedziło ją wykonanie "Krakowskiego spleenu". Głosowi Kory towarzyszył ks. Wojciech Drozdowicz na suzafonie i Wojciech Morawski (Breakout, Perfect, Voo Voo) na bębnach.
16 marca, w Niedzielę Palmową ,w Lesie Bielańskim, ul. Dewajtis 3, o godz. 11.00, wyruszy największa w Warszawie procesja z palmami.
- Całe moje życie zostało doszczętnie skomercjalizowane. Z normalnych okresów został mi tylko Wielki Post. Wielki Post to jest moje Westerplatte, ostatni przyczółek.
W Warszawie zaprezentowano pierwszą sceniczną wersję papieskiego poematu "Tryptyk rzymski". W roli narratora wystąpił znany reżyser teatralny i operowy Ryszard Peryt, który całość przygotował.
Pokamedulski Kościół w Lesie Bielańskim wypełnił się 13 grudnia w niedzielę gaudete iście radosną atmosferą. Obchody 10-lecia istnienia Archidiecezjalnego Gimnazjum Męskiego im. ks. J. Popiełuszki uświetniła uroczysta Msza św. celebrowana przez ks. bp. Tadeusza Pikusa oraz koncert Skaldów „Moje Betlejem”.
Warszawskie Groby Pańskie są bardzo zróżnicowane: od Chrystusa z instalacją wideo na Bielanach, przez grotę skalną z pęknięciem po trzęsieniu ziemi w kościele twórców, aż po destrukcjonistyczną grę świateł, cieni i lustrzanych odbić w kościele ojców jezuitów.