"W Wielkiej Brytanii wiara stała się tematem tabu"
Wielka Brytania stała się krajem, w którym ludzie boją się mówić o swoich
przekonaniach religijnych - uważa kard. Cormac Murphy-O'Connor. Zdaniem
arcybiskupa Westminsteru, na wyspach zapanowała „duchowa bezdomność", Anglicy
sądzą bowiem, że wiara jest uwsteczniająca.