Energetyka jądrowa, kryzys gospodarczy i perspektywa finansowa UE były tematami poniedziałkowych rozmów premierów Polski i Finlandii. Szef polskiego rządu został zaproszony do Helsinek, które ma odwiedzić latem przyszłego roku.
Na konferencji prasowej, w której uczestniczyli Donald Tusk i Jyrki Katainen, szef polskiego rządu zapowiedział podniesienie relacji polsko-fińskich na "wyższy poziom".
Premierzy rozmawiali m.in. o energetyce jądrowej. "Po dzisiejszej rozmowie jeszcze bardziej wzrosło moje przekonanie o sensowności podjęcia programu jądrowego także w Polsce" - powiedział Tusk. Jak poinformował, podczas przyszłorocznej wizyty w Finlandii odwiedzi miejsce budowy jednej z fińskich elektrowni jądrowych.
Rozmowa dotyczyła też kryzysu gospodarczego w Europie. Tusk deklarował, że Finlandia i Polska mają wiele wspólnych poglądów na przyszłość Europy, szczególnie "w kontekście debaty o przyszłej umowie międzynarodowej".
Wspólne punkty widzenia szefowie rządów odnotowali też w obszarze Wspólnej Polityki Rolnej oraz unijnej polityki spójności - poinformował Tusk.
Jak dodał, razem z Katainenem stwierdzili z satysfakcją, że kondycja gospodarcza leżących w regionie Morza Bałtyckiego państw jest "średnio rzecz biorąc wielokrotnie lepsza niż w pozostałej części Unii".
"Chcielibyśmy, aby ten region był coraz częściej traktowany jako region pewnej kultury gospodarczej i finansowej" - oświadczył polski premier.
Według Tuska, Polska i Finlandia mają wspólne poglądy na wieloletni budżet UE. "Jesteśmy przekonani, że sytuacja kryzysowa w Europie nie pozwala na wyraźny wzrost budżetu europejskiego. Ale jednocześnie jesteśmy przekonani, że budżet - jak i inne formy współpracy w Europie - wymagają ochrony - szczególnie teraz w czasie kryzysu, kiedy niektórzy kwestionują sens wspólnoty europejskiej" - oświadczył polski premier. Jak poinformował, Katainen podczas wizyty w Polsce rozmawiał również z ministrem finansów Jackiem Rostowskim i z prezesem NBP Markiem Belką.
W imieniu swoim i Katainena, Tusk opowiedział się też za pogłębianiem jednolitego rynku UE.
Katainen dodał, że Finlandia opowiada się za UE z mocnymi instytucjami, szczególnie Komisją Europejską. "A więc ściślej zintegrowana Unia, która skoncentruje się na poprawie konkurencyjności i na wspólnym, jednolitym rynku" - podkreślił.
Fiński premier komplementował dobiegającą końca polską prezydencję. Jak mówił, została ona bardzo dobrze przeprowadzona, a sprawy ważne dla zjednoczonej Europy zyskały nowy wymiar.
"Ze strony Finlandii chciałbym bardzo podziękować za ten okres prezydencji i za to osobiste, głębokie zaangażowanie po stronie Europy, jakie pan wykazał" - zwrócił się do Tuska.
Polski premier mówił, że liczy na dalszą współpracę Helsinek w kwestii Białorusi. "Jestem przekonany, że dotychczasowa praktyka obu naszych państw, a więc zero tolerancji dla łamania praw człowieka przez reżim Łukaszenki - a równocześnie pełna otwartość na Białoruś i jej mieszkańców, jeśli chodzi o przyszłość - że ten sposób postępowania przyniesie już niedługo efekty, jakich się spodziewamy".
Katainen oświadczył, że Finlandii bardzo zależy na zacieśnieniu i pogłębieniu relacji z Polską. Dodał, że zacieśnienie współpracy z Warszawą było jedną z jego obietnic przedwyborczych.
Podkreślił, że Polska jest dużym krajem europejskim, rosnącym i dynamicznym rynkiem. Opowiedział się za zacieśnieniem współpracy bilateralnej również w wymiarze gospodarczym.
Szef fińskiego rządu złożył też Tuskowi - i Polakom - życzenia bożonarodzeniowe.
Jyrki Katainen jest premierem Finlandii od 22 czerwca br.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.