Adam Kusior, jeden z pierwszych trenerów Andrzeja Gołoty, z niedowierzaniem przyjął informację o możliwym powrocie do sportu jego dawnego podopiecznego. Zaznaczył, że nie jest przeciwny, ale pod warunkiem, że Gołota będzie odpowiednio przygotowany.
"Jeśli Andrzej faktycznie trenuje, a nie tylko opowiada o tym, że szykuje się do walki, to niech wraca. Podstawowe są dwie kwestie: czy jest odpowiednio przygotowany i czy jest zdrowy. W jego wieku powinien trenować więcej, niż przed laty, bo z wiekiem zatraca się takie cechy, jak szybkość. Pamiętam, że kiedyś miał końskie zdrowie, niezwykłą dynamikę i tak świetną koordynację, że mógłby poradzić sobie też w innych sportach" - powiedział PAP Kusior, który w latach 80. prowadził Gołotę w Legii Warszawa.
W mediach pojawiła się informacja, że Gołota po raz trzeci spotka się z Amerykaninem Riddickiem Bowe'm. W 1996 roku przegrał z nim przez dyskwalifikację dwa pojedynki pięściarskie. Tym razem do konfrontacji miałoby dojść w tzw. wrestlingu.
"Popularność boksu zawodowego spadła, większą widownię mają takie show, jak MMA czy K-1. Chciałbym zobaczyć Gołotę w którejś z tych formuł walki, ale jeszcze raz podkreślę tylko gdy będzie w najwyższej formie. Zawsze będę mu dobrze życzył, ale musi pamiętać, że miesiąc treningów nie wystarczy w żadnej dyscyplinie. Z jego 44 lat nie robiłbym problemów, jego rówieśnik Przemysław Saleta niedawno walczył w mieszanych sztukach walki, zaś słynni pięściarze George Foreman i Bernard Hopkins są jeszcze starsi" - dodał były szkoleniowiec reprezentacji i prezes Polskiego Związku Bokserskiego.
Gołota ostatni raz pojawił się w ringu w październiku 2009 roku; w Łodzi przegrał przed czasem z debiutującym w wadze ciężkiej Tomaszem Adamkiem.
"Pamiętam początki bokserskiej przygody Andrzeja. Jego talent odkrył Tadek Branicki, a po jego śmierci z Gołotą współpracowałem i ja, i Janek Gortat (ojciec Marcina, koszykarza NBA - PAP). Dwukrotny brązowy medalista olimpijski był młodym trenerem i jednocześnie sparingpartnerem Andrzeja, uczył go walki w dystansie, razem tarczowali. W wieku 18 lat przeszedł do drużyny seniorów Legii i zajął się nim Andrzej Gmitruk. Z pewnością wiele osób w tamtym czasie miało wpływ na rozwój Gołoty" - stwierdził Kusior, obecnie działacz międzynarodowej federacji (AIBA).
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.