Osiem osób zginęło, a 10 jest rannych po zderzeniu busa i naczepy, do którego doszło w środę późnym wieczorem na wiadukcie na drodze S-69 w Przybędzy na Żywiecczyźnie (Śląskie) - poinformowała policja i strażacy. Bus przewoził górników.
Rzecznik żywieckiej policji Paweł Roczyna poinformował, że na miejscu wypadku zginęło siedem osób, ósma zmarła w szpitalu. Dziesięciu rannych zostało przewiezionych do szpitali w Żywcu i dwóch w Bielsku-Białej. Według służb prasowych wojewody śląskiego pięciu z nich jest w stanie ciężkim.
Jak powiedział rzecznik śląskich strażaków Jarosław Wojtasik, mikrobus mercedes przewoził górników z kopalni Mysłowice-Wesoła, którzy wracali z pracy. Podróżowało nim 18 osób. Około godz. 21.30 pojazd uderzył w naczepę do przewozu drewna, ciągniętą przez samochód ciężarowy, który nadjeżdżał z naprzeciwka. Mikrobus jest mocno zniszczony. Strażacy musieli używać sprzętu hydraulicznego, by wydobyć z wraku poszkodowanych.
Wojciech Jaros z Katowickiego Holdingu Węglowego, do którego należy KWK Mysłowice-Wesoła, poinformował PAP, że w szpitalach, w których przebywają poszkodowani, są już pracownicy BHP, którzy ustalają zakres potrzebnej pomocy szpitalom oraz rannym i ich rodzinom. Obecnie Holding oczekuje na listę górników, którzy zginęli w wypadku drogowym.
Akcja ratunkowa w Przybędzy została zakończona w nocy ze środy na czwartek. "Ustalamy przyczyny, jak to się stało, że naczepa znalazła się na pasie w przeciwnym kierunku. Badamy, czy naczepa się wypięła, czy też kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem. Naczepa po zderzeniu przebiła bariery i spadła z wiaduktu" - powiedział Roczyna.
Rzecznik żywieckiej policji powiedział też, że kierowca ciężarówki był trzeźwy i został zatrzymany w celu złożenia wyjaśnień.
Starostwo Powiatowe w Żywcu- Krzysztof Fiołek.
Starostwo żywieckie w związku z wypadkiem uruchomiło infolinię dla rodzin i bliskich poszkodowanych w wypadku - numer telefonu komórkowego +48 784 629 723.
Jak podała GDDKiA, trasa jest zablokowana, wyznaczono objazd starym przebiegiem drogi krajowej nr 69.
Ciężka broń na terenach zamieszkałych przez cywilów, wzrost przemocy seksualnej.
Został obarczony odpowiedzialnością za niepowodzenie Operacji Market Garden.
Wiernych zobowiązano w zamian np. do modlitwy za pokój na świecie lub jałmużny.
Dotychczas w Iranie zginęło dotychczas co najmniej 585 osób.