Cały świat obiegła dziś twitterowa plotka o śmierci Michaiła Gorbaczowa.
To kolejny w ostatnich dniach przykład fałszywej informacji o zgonie znanej postaci życia publicznego. Wcześniej „uśmiercony” został kolumbijski Gabriel García Márquez i Margaret Thatcher.
We tych przypadkach źródłem fałszywych wieści były lipne konta na Twitterze: plotkę o Márquezie rzekomo puścił w obieg Umberto Eco, o śmierci „Żelaznej Damy” pisać miała Carla Bruni, zaś dzisiejszego newsa o Gorbaczowie rozkolportował fałszywy profil szwedzkiego premiera.
Portal 300polityka.pl wyszperał i inne przykłady twitterowych „zabójczych” plotek. Ich ofiarami padły m.in. piosenkarka Britney Spears, aktor Morgan Freeman, nowy przywódca Korei Płn. Kim Dzon Un, prezydent USA Barack Obama oraz Benedykt XVI. Papieża „uśmiercił” ten sam włoski dziennikarz, który wypuścił pogłoskę o zgonie Margaret Thatcher.
Plotki były, są i będą. Ale w erze Twittera prędkość ich rozpowszechniania stała się wręcz kosmiczna.
Porozumienie wyklucza jednak możliwość stawiania tam baz wojskowych.
Właśnie przy wsparciu Rosji wybudowała wojskową bazę lotniczą niedaleko granicy z sąsiadem.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
W Waszyngtonie rośnie zniecierpliwienie brakiem postępów w negocjacjach z Rosją.
Podkreślił, że delegacja do Katynia w kwietniu 2010 r. był misją ważną państwowo i historycznie.