Aby przywrócić pokój w Syrii, należy w pierwszym rzędzie powstrzymać napływ broni, pieniędzy i islamskich bojowników z zagranicy – uważa wikariusz apostolski Aleppo bp Giuseppe Nazzaro.
W jego przekonaniu obecność obcych bojowników z Libii, Tunezji, Turcji, Pakistanu i innych państw muzułmańskich stale narasta i uniemożliwia realizację planu pokojowego.
- Tym siłom nie zależy na pokoju. Islamscy bojownicy atakują wojska rządowe, a te odpowiadają z kolei z całą bezwzględnością – opowiada bp Nazzaro.
Z jego obserwacji wynika, że dziś starcia koncentrują się w tych regionach, gdzie obecność obcych sił jest największa. Dlatego apeluje on, by wspólnota międzynarodowa powstrzymała tę obcą ingerencję w Syrii.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.