61-latka podejrzana o handel ludźmi
Za zwerbowanie do włoskich klubów nocnych sześciu młodych kobiet odpowie 61-letnia mieszkanka Warszawy. Kobiecie zarzucono handel ludźmi, za co może grozić nawet 15 lat więzienia - podała w piątek śląska policja.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi wydział kryminalny Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach pod nadzorem katowickiej prokuratury apelacyjnej. 61-letnia warszawianka to druga osoba, której przedstawiono zarzuty.
Jak ustalili śledczy, podejrzana zajmowała się werbowaniem kobiet do pracy w nocnych klubach. Wykorzystywała do tego ogłoszenia reklamowe w internecie, oferując atrakcyjną pracę w charakterze hostessy.
Z akt śledztwa wynika, że w ten sposób w latach 2005-2009 podejrzana zwerbowała do włoskich klubów nocnych sześć kobiet w wieku od 21 do 35 lat. Prawie wszystkie pracujące tam kobiety zmuszano do określonego zachowania, wykorzystując psychiczny nacisk i ich trudną sytuacje materialną - mówią policjanci.
Prokurator zastosował wobec podejrzanej poręczenie majątkowe.
Prezydent i Minister Obrony razem w Ossowie
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
Po wypadku na wycieczce przedszkolaków jest zarzut dla nauczycielki
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Rzecznik PSP: w upalne dni wzrasta zagrożenie tlenkiem węgla
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.
