Islamiści z Ruchu na rzecz Jedności Dżihadu w Afryce Zachodniej (MUJAO), sprzymierzonego z Al-Kaidą Islamskiego Maghrebu przejęli w sobotę kontrolę nad miastem Douentza w środkowym Mali.
W ten sposób zbliżyli się do terytoriów kontrolowanych przez rząd. Zajęcie Douentzy potwierdzili mieszkańcy. Oznacza to, że islamiści robią postępy i zbliżają się do terytoriów południowego Mali, kontrolowanych przez rząd.
Douentza leży 190 kilometrów na północ od miasta Mopti, w środkowym Mali, które jest w rękach wojska. Na początku kwietnia w północnej części tuarescy separatyści proklamowali swoje państwo - Azawad. Jednak pod koniec czerwca doszło w nim do bratobójczej wojny, w której malijscy talibowie, wspierani przez filie Al-Kaidy z Sahary i Sahelu, wzięli górę nad zwolennikami tuareskiej niepodległości.
Islamiści przejęli kontrolę nad głównymi miastami Azawadu: Timbuktu, Gao i Kidal; tereny wokół Gao zostały zaminowane, co ma bronić miasto przez ewentualną obcą inwazją Malijscy talibowie i ich sojusznicy przejęli od niepodległościowców większość ich arsenałów, wykradzionych z magazynów broni byłego dyktatora Libii Muammara Kadafiego. Pod ich kontrolą znajdują się też lotniska i arsenały porzucone przez malijską armię. Na zajętych ziemiach talibowie wprowadzają prawo islamskie.
Niepokój budzą zapowiedzi redukcji liczebności amerykańskich wojsk w Europie.
Sąd ws. prowokacji wobec ks. Popiełuszki chce przesłuchać zastępcę dyr. Departamentu IV MSW
Decyzja wywołała oburzenie wśród części lokalnej społeczności.
Nabożeństwo drogi krzyżowej znane w dzisiejszej formie - 14 stacji - sięga XVII w.
Będzie z tego m.in. 40 tys. świątecznych paczek dla potrzebujących.
Pełnił posługę biskupa pomocniczego archidiecezji łódzkiej przez ponad 25 lat.