Niezależnie od dramatycznych wydarzeń w Damaszku, trwają przygotowania do wizyty delegacji Synodu Biskupów w Syrii. Zapewnił o tym rzecznik Stolicy Apostolskiej.
Wizytę należy zrealizować „możliwie jak najszybciej” – stwierdził ks. Federico Lombardi. Celem tego przedsięwzięcia jest „okazanie solidarności”, wsparcie „pokoju i pojednania”.
Warto dodać, że ojcowie synodalni mają się udać właśnie do Damaszku. Niestety, w stolicy Syrii doszło wczoraj do krwawego zamachu w dzielnicy chrześcijańskiej. Zginęło kilkanaście osób, a wiele odniosło rany. Atak spowodował panikę wśród wyznawców Chrystusa. Istnieje obawa przed ich kolejnym exodusem z Syrii. Jak przypomina maronicki arcybiskup Damaszku, Samir Nassar, dzielnica Bab Touma, gdzie doszło do zamachu, jest miejscem symbolicznym dla męczeńskiej historii Kościoła w Syrii. Tam właśnie w 1860 r. zginęło 11 tys. chrześcijan. „Czy jest to jakiś znak dany wyznawcom Chrystusa, by sterroryzować tych, którzy tam jeszcze pozostali?” – pyta retorycznie abp Nassar.
Równolegle Kinszasa negocjuje z USA umowę "minerały za bezpieczeństwo".
To sygnał dla Rosji, że USA są zobowiązane na rzecz pokoju opartego o wolną i suwerenną Ukrainę.
Budowniczy kościoła w Nowej Hucie, nękany przez władze, urząd bezpieczeństwa, milicję.
Od początku wojny zginęło już ponad 52,4 tys. Palestyńczyków.
„W obliczu powagi zbliżającego się zadania i pilnych potrzeb obecnych czasów..."
25 kwietnia doszło do podpisana porozumienia między DR Konga z Rwandą.
"Chłopcy, czy to możliwe, że mam żyć bez was" - zapisała w pamiętniku 16 listopada 1945 roku.