Papież z głębokim bólem przyjął wiadomość o wczorajszym trzęsieniu ziemi w Gwatemali, na pograniczu z Meksykiem.
Swą duchową bliskość ze wszystkimi, którzy zostali nim dotknięci, wyraził w telegramie do przewodniczącego episkopatu tego kraju, bp. Rodolfo Valenzueli Núñeza. Benedykt XVI zapewnia go o modlitwie za liczne ofiary tej klęski żywiołowej, których jest co najmniej 50, nie licząc zaginionych. Wspomina też rannych i ogromne szkody materialne. Apeluje do wspólnot chrześcijańskich, instytucji świeckich i wszystkich ludzi dobrej woli, by śpieszyli z pomocą poszkodowanym. Bez dachu nad głową pozostało w Gwatemali ok. 17 tys. osób.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.