![][1]Przygotowanie świeckich do wyjazdu na misje, animacja misyjna oraz materialne wspieranie misjonarzy - to zadania jakie obecnie stoją przed Komisją Misyjną Episkopatu Polski - uważa jej przewodniczący biskup tarnowski Wiktor Skworc. Komisja po raz pierwszy spotkała się w nowym składzie. Bp Skworc w rozmowie z KAI przyznał, że świeccy są potrzebni mi [1]: zdjecia/skworc1.gif
Przygotowanie świeckich do wyjazdu na misje, animacja misyjna oraz materialne wspieranie misjonarzy - to zadania jakie obecnie stoją przed Komisją Misyjną Episkopatu Polski - uważa jej przewodniczący biskup tarnowski Wiktor Skworc. Komisja po raz pierwszy spotkała się w nowym składzie.
Bp Skworc w rozmowie z KAI przyznał, że świeccy są potrzebni misjom. - Teraz już nie pytamy "czy", ale "w jaki sposób" świeccy mogą pomóc ludziom w krajach misyjnych - stwierdził. Jego zdaniem wierni świeccy mogą być doskonałym wsparciem dla duchowieństwa ewangelizującego na całym świecie. - Potrzebni są więc specjaliści, którzy znają się na medycynie, rzemiośle czy rolnictwie - uważa hierarcha.
Bp Skworc poinformował, że obecnie w Komisji Misyjnej Episkopatu Polski jest 800 zgłoszeń od świeckich z całego kraju, którzy chcą wyjechać na misje. Podania te zostaną zweryfikowane najpierw na poziomie polskich diecezji, a następnie w centrali Papieskich Dzieł Misyjnych w Warszawie. Potem świeccy będą musieli odbyć specjalną formację, nauczyć się miejscowego języka oraz poznać kulturę i tradycję kraju, do którego pojedzie.
Bp Skworc uważa, że problemem pozostają sprawy formalne, które pojawią się w chwili wyjazdu świeckich na misje. Konieczne jest więc podjęcie rozmów z polskim rządem na temat nadania odpowiedniego statusu świeckiemu misjonarzowi. Taka osoba musi mieć zapewnione ubezpieczenie zdrowotne i emerytalne oraz miejsce pracy, jeżeli po jakimś czasie zdecyduje się na ewentualny powrót do Polski. - Podobne regulacje wynegocjował Kościół w krajach Europy zachodniej - powiedział bp Skworc i dodał, że świeccy misjonarze powinni być traktowani jako "polscy ambasadorowie", którzy w pewien sposób będą reprezentowali nasz kraj w świecie.
Bp Skworc przypomina, że nie wolno zapominać o misjonarzach już posłanych na misje. - Oni potrzebują nie tylko modlitewnego, ale również materialnego wsparcia". W dobiegającym końca roku Komisja Misyjna Episkopatu Polski dofinansowała 150 projektów przedstawionych przez misjonarzy. Rozpoczęła się budowa ośrodków katechetycznych i przedszkoli, zakupiono żywność i lekarstwa czy dofinansowano szpital w Zambii. Pieniądze na ten cel pochodziły z ofiar wiernych, a wysokość dofinansowania wahała się od kilku do kilkunastu tysięcy dolarów amerykańskich.
Bp Skworc cieszy się też z powodzenia akcji organizowanych przez "MIVA Polska" - kościelną instytucję wspierająca misjonarzy w różnych częściach świata. Od dwóch lat istnieje ona przy Komisji Misyjnej Episkopatu. Zadaniem MIVA (Missionaries International Vehicles Association) jest dostarczanie środków lokomocji ułatwiających pracę i rozwój misji w różnych państwach świata, najczęściej w Afryce. Dzięki wsparciu licznych sponsorów, ale przede wszystkim ofiarom polskich kierowców, pojazdy trafiły m.in. do: Kenii, na Wybrzeże Kości Słoniowej, do Kamerunu, RPA, Kalahari, Tanzanii, Czadu, Paragwaju i Turkmenistanu Komisji Misyjnej Episkopatu Polski przewodniczy biskup tarnowski Wiktor Skworc. W jej skład wchodzi jeszcze trzech innych biskupów oraz 7 konsultorów: wśród nich księża, zakonnicy i zakonnice. Spotkania Komisji Misyjnej Episkopatu Polski będą się teraz odbywać dwa razy w roku: wiosną i jesienią.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.