W tym roku zaprosiłem nad Lednicę młodzież z kilku krajów europejskich - poinformował o. Jan Góra. Przewodnim tematem spotkania 18 maja będzie wesele w Kanie Galilejskiej. Znany duszpasterz młodzieży dodał, że jednoczenie się Polski ze strukturami europejskimi nie powinno odbywać się ponad głowami młodych.
W tym roku zaprosiłem nad Lednicę młodzież z kilku krajów europejskich - poinformował o. Jan Góra. Przewodnim tematem spotkania 18 maja będzie wesele w Kanie Galilejskiej. Znany duszpasterz młodzieży dodał, że jednoczenie się Polski ze strukturami europejskimi nie powinno odbywać się ponad głowami młodych.
W tym roku ten uroczysty wybór Chrystusa i przejście przez "Rybę" - Bramę Trzeciego Tysiąclecia dokona się w gronie międzynarodowym, gdyż o. Góra jest przekonany, że młodzi, którzy przejdą razem przez Bramę, już niedługo będą kształtować przyszłość Europy.
- Otwieramy w tym roku Lednicę na młodzież z Francji, Niemiec, Włoch, Szwecji, Anglii... Przed tysiącem lat Lednica była centrum wydarzeń, chcemy przywrócić jej to znaczenie. U początków naszej państwowości w tym miejscu spotkali się młodzi ludzie - cesarz Otton, nasz książę Bolesław, wysłannicy papieża Sylwestra; każdy z nich miał około trzydziestki i nie wahali się tworzyć kształt Europy - przypomniał ojciec Góra.
- Europa ma pewną tajemnicę - podkreśla dominikanin. - To, że Mieszko uwierzył niegdyś bardziej Chrystusowi niż polityce wytryskuje ze zwielokrotnioną siłą nad Lednicą po dziś dzień. Akt wiary sprzed tysiąca lat dociera do współczesnych młodych. Oni czują wręcz powinność: jedziemy nad Lednicę, wybieramy Chrystusa! Wolna elekcja Chrystusa zostaje złożona w ręce Prymasa Polski, który występuje w swojej historycznej roli interrexa. Wybór Króla przyjmuje Prymas Polski - dodaje ojciec Góra.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.