Do dawania chrześcijańskiego świadectwa i dialogu z islamem zachęcił Jan Paweł II biskupów z Afryki Północnej, którzy w tych dniach złożyli mu wizytę ad Limina Apostolorum. Regionalna Konferencja Biskupia Północy Afryki (CERNA), której przewodniczy abp Algieru - Henri Teissier, obejmuje cztery kraje: Algierię, Libię, Maroko i Tunezję.
W przesłaniu przekazanym hierarchom Ojciec Święty zwrócił uwagę na specyfikę tamtejszego Kościoła: jest on nieznaczną mniejszością, a zarazem uczestniczy w duchowym bogactwie wielu kultur. Jego duszpasterze i wierni pochodzą bowiem z różnych krajów i kontynentów. Żyją wśród muzułmańskiej większości. Konieczne jest prowadzenie z nią dialogu przez codzienne kontakty życiowe i na szczeblu oficjalnym - podkreślił Papież. Zwrócił uwagę, że świadectwo chrześcijańskie wymaga niekiedy męczeństwa, jak to było przed prawie 7 laty w Algierii, gdzie fundamentaliści islamscy zamordowali 8 duchownych katolickich (w tym jednego biskupa). Jan Paweł II wyraził jednak nadzieję, że te tragiczne wydarzenia zaowocują kiedyś pokojem i świętością. Wyraził też uznanie Kościołowi w Afryce Północnej za jego inicjatywy kulturalne. Powstają tam ośrodki studiów i biblioteki, sprzyjające wzajemnemu poznaniu religii i kultur. Przejawem świadectwa chrześcijańskiego jest też działalność charytatywna, pełniona wobec wszystkich potrzebujących - niezależnie od ich przynależności religijnej i etnicznej. Zdecydowana większość mieszkańców Algierii, Libii, Maroka i Tunezji wyznaje islam. Katolików jest tam niespełna jeden procent, przy czym rzadko są to chrześcijanie miejscowego pochodzenia. Natomiast obok osiedlonych w tych krajach Europejczyków coraz częściej spotyka się tam chrześcijańskich emigrantów z innych regionów. Afrykańczycy przybywają zza Sahary. Wielu z nich trafia tam tylko "przejazdem", bo pragną wyemigrować do Europy. Są też przybysze z Ameryki Łacińskiej oraz z Bliskiego i nawet z Dalekiego Wschodu - głównie liczni Filipińczycy, pracujący w Libii.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.