Do wspólnej modlitwy o pokój, który jest "owocem sprawiedliwości i solidarności", zachęcił Jan Paweł II delegację Kościoła luterańskiego Stanów Zjednoczonych, przebywającą w Rzymie w ramach pielgrzymki ekumenicznej.
Papież z uznaniem wyraził się o postępie zbliżenia między obu Kościołami, w tym o podpisanej w 1999 roku deklaracji na temat usprawiedliwienia. "W dokumencie tym stawiamy sobie zadanie umacniania tego, co już zostało osiągnięte; silniejszego wspierania na szczeblu lokalnym duchowości wspólnoty, wyznaczonej przez modlitwę oraz wspólne dawanie świadectwa Ewangelii" - podkreślił. Ojciec Święty odniósł się także do wojny w Iraku mówiąc: "W obecnej sytuacji na świecie, brzemiennej w niebezpieczeństwo i niepewność, wszyscy chrześcijanie wezwani są, by razem głosić wartości Królestwa Bożego. Wydarzenia ostatnich dni czynią ten obowiązek jeszcze pilniejszym". Na trasie luterańskiej pielgrzymki ekumenicznej są jeszcze Stambuł i Canterbury.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.