Jan Paweł II mianował ks. Wiesława Meringa, 57-letniego rektora seminarium w Pelplinie biskupem włocławskim. Przyjął jednocześnie rezygnację bp. Bronisława Dembowskiego, złożoną w związku z ukończeniem 75. roku życia.
Ks. Wiesław Mering jest uczniem prof. Stefana Swieżawskiego na KUL i prof. Mieczysława Gogacza na ATK, zapalonym czytelnikiem autobiografii i podróżnikiem. Sakrę biskupią otrzyma 26 kwietnia we Włocławku, tego też dnia odbędzie ingres do swojej katedry. Jako dewizę swej posługi przyjął słowa: "Iustitia, pax et gaudium", zaczerpnięte z Listu św. Pawła do Rzymian (14,17): "Królestwo Boże (...) to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym". - Jeśli chrześcijaństwo miałoby być ponure, to lepiej, żeby go w ogóle nie było - tłumaczy nowy biskup w rozmowie z KAI. Ks. Wiesław Mering urodził się 10 grudnia 1945 r. w Żukowie koło Gdańska w rodzinie księgowego. Gdy miał 17 lat wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie, jednak po dwóch latach zrezygnował i przeniósł się na studia filozoficzne na Katolicki Uniwersytet Lubelski, gdzie był uczniem prof. Stefana Swieżawskiego. Po ich ukończeniu (jako magister filozofii chrześcijańskiej) wrócił do pelplińskiego seminarium. "Dziś zrobiłbym dokładnie tak samo" - napisał w ankiecie do książki "Kto jest kim w Kościele". - Zawsze chciałem być księdzem - wyjaśnia ks. Mering w rozmowie z KAI. Odszedł z seminarium, bo nie był pewien, czy był to wystarczająco dojrzały wybór. Studia na KUL, który był wtedy uczelnią małą, gdzie wszyscy się znali i rozwijały się relacje mistrz-uczeń, pozwoliły mu wrócić do seminarium "bardzo świadomie". - Lepiej znam teraz świecki świat - podsumowuje swe doświadczenia z lubelskich studiów ks. Mering. Święcenia kapłańskie przyjął 21 maja 1972 r. w Gdyni z rąk biskupa pomocniczego diecezji chełmińskiej Zygfryda Kowalskiego. Po dwóch latach pracy duszpasterskiej jako wikariusz w parafii św. Marcina w Sierakowicach, rozpoczął studia doktoranckie na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, które ukończył w 1976 r. doktoratem nauk humanistycznych. Pracę z antropologii filozoficznej napisał pod kierunkiem prof. Mieczysława Gogacza. Następnie przez rok studiował teologię na Uniwersytecie Nauk Humanistycznych w Strasburgu, jako stypendysta rządu francuskiego, uzyskując tam stopień licencjata. Po powrocie do Polski był wikariuszem w Toruniu i w Gdyni (1978-81). W 1982 r. został proboszczem w Lignowcach koło Pelplina. Jednak już po roku otrzymał nominację na duszpasterza rodzin diecezji chełmińskiej (był nim do 1989 r.) i diecezjalnego wizytatora nauki religii (do 1990 r.). Wraz z powstaniem diecezji pelplińskiej w 1992 r. został rektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie, w którym od wielu lat wykłada wstęp do filozofii, metafizykę, historię filozofii i antropologię filozoficzną. Kiedyś wprowadzał kleryków również w arkana teorii poznania i "urbanitas sacerdotalis" - przedmiotu, którego nie ma już w programie studiów seminaryjnych. Wykładał także poza diecezją: filozofię w WSD w Koszalinie (1984-86) i metafizykę w WSD w Elblągu (1994-95). Ponadto ks. Mering jest członkiem Kolegium Konsultorów i Rady Kapłańskiej Diecezji Pelplińskiej (z urzędu - jako rektor seminarium), przewodniczącym Rady Programowej Wydawnictwa Diecezjalnego "Bernardinum", redaktorem naczelnym "Studiów Pelplińskich - rocznika naukowego WSD, a od niedawna także członkiem Rady Programowej "Pastores" - kwartalnika poświęconego formacji kapłańskiej. W 1994 r. został prałatem honorowym Jego Świątobliwości i kanonikiem gremialnym Kapituły Katedralnej Pelplińskiej. Pełni również funkcję cenzora ksiąg religijnych w diecezji, a także wchodzi w skład różnych rad i komisji diecezjalnych. W 1996 r. ks. Mering opublikował książkę "Wstęp do filozofii". Jest też autorem skryptu z metafizyki oraz ponad 200 artykułów naukowych, publicystycznych, o tematyce religijnej i światopoglądowej, które ukazały się m.in. w "Przewodniku Katolickim", "Gościu Niedzielnym", Pielgrzymie" i "Studiach Pelplińskich". W recenzji książki "Kontemplacja i zdradzony świat. Rozmowy z prof. Stefanem Swieżawskim" ks. Mering napisał, że "bardzo potrzeba Kościołowi krytycznego (czyli, ostatecznie, prawdziwego!) patrzenia na samego siebie". Jednak "na takie widzenie Kościoła pozwala przede wszystkim utożsamienie z nim, czy może, jak mówił Paweł VI, umiłowanie go". Ponadto jeśli pamiętamy, "że każdy ochrzczony jest żywą cząstką Kościoła, to już wiemy, co należy zmieniać i poprawiać w Kościele: siebie samych trzeba wdrażać w wierność Ewangelii, ubóstwo, wspólnotowość, służebność i otwartość". Trzy ostatnie cechy to te, które - zdaniem prof. Swieżawskiego - powinny charakteryzować Kościół po Soborze Watykańskim II. Dlatego największym sukcesem Kościoła jest świętość chrześcijan. "Murowane i restaurowane budynki, uroczyste zgromadzenia i sesje, zebrane tłumy, tace, zbiórki - wszystko to ma sens o tyle, o ile służy realizacji tego jedynego celu!" - pisał dzisiejszy biskup nominat. Ks. Mering chętnie sięga po książki, zwłaszcza pamiętniki, dzienniki i autobiografie, m.in. Juliena Greena, François Mauriaca, Franza Kafki, Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Witolda Gombrowicza. Przeczytał całą serię "Autobiografie", wydawaną przez "Znak". Lubi też spotkania z przyjaciółmi i podróże po świecie. Ze swych wojaży (m.in. do Chin, Turcji, Meksyku, na Kubę) publikuje relacje, które ukazują się m.in. w "Liście do Pani". Obecnie intensywnie przygotowuje się do podjęcia nowych obowiązków. Zbiera materiały dotyczące diecezji włocławskiej, która - jak mówi - nie jest mu całkiem obca, gdyż jeszcze 200 lat temu obejmowała część terytorium dzisiejszej diecezji pelplińskiej, z której nowy biskup się wywodzi.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.