Pierwszy Ekumeniczny Zjazd Kościołów Niemiec jest "jednym z najważniejszych wydarzeń ekumenicznych" - powiedział 30 maja w Berlinie przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan kard. Walter Kasper. Podkreślił, że dla ekumenizmu, który jest "znakiem działania Ducha Świętego" i błogosławieństwem, nie ma alternatywy.
Mówca, którego wystąpienie przerywały liczne oklaski, ostrzegł niemieckich katolików i protestantów, że za bardzo ograniczają się w dialogu tylko do siebie samych. "Europie potrzebne jest nie tylko polityczne, ale i ekumeniczne otwarcie na Wschód" - stwierdził. Jednocześnie stanął w obronie papieskiej encykliki o Eucharystii. Zapewnił, że nie jest to krok wstecz, ale jedynie próba "uniknięcia niejasności". Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej wystąpił też z gorącym apelem przeciw rezygnacji ekumenicznej. Przyznał, że wprawdzie wiosna ekumeniczna lat siedemdziesiątych już minęła, ale po wiośnie następuje nie zima, lecz lato. Dodał, że opcja na rzecz ekumenizmu jest "nieodwołalna i nieodwracalna". Różnorodność wyznań nie jest bogactwem, "ale skandalem, który podtrzymujemy wbrew woli Jezusa Chrystusa" - mówił dalej przewodniczący Papieskiej Rady. Zwrócił uwagę, że ekumenizm nie jest motylem, którego życie trwa jeden dzień w skali czasów, lecz jest wyrazem Ducha Świętego. "Chrystus pragnął tylko jednego Kościoła" - przypomniał niemiecki kardynał kurialny. Jednocześnie ostrzegł przed powierzchownością i ujednolicaniem form między wyznaniami, podkreślając, że dialog ekumeniczny nie polega na tym, aby dostrzegać to tylko samo w przekonaniach katolików, ewangelików czy prawosławnych. Nie wolno także odgraniczać się i zamykać się w sobie tylko i wyłącznie ze zwykłego strachu, może to bowiem prowadzić do "całkowicie zawężonej, skostniałej, wysuszonej i chromej tożsamości" oraz do fanatycznego fundamentalizmu - powiedział kard. Kasper. Jego zdaniem, potrzebny jest ekumenizm w prawdzie, w którym chodzi nie o nawrócenie z jednego wyznania na drugie, lecz o długą jeszcze drogę dialogu i wspólnego poszukiwania. Nie pomogą w osiągnięciu tego celu "pojedyncze incydenty" ani ekumeniczne utopie - tłumaczył hierarcha watykański. W tym kontekście odniósł się on do sporu wokół sprawowania Eucharystii i wspólnoty stołu. Podkreślił, że w chwili obecnej jest jeszcze na to za wcześnie, brakuje wyjaśnienia teologicznego. Istnieją jednak niewątpliwie indywidualne sytuacje, z których rozwiązywaniem nie można czekać na ogólne wyjaśnienia. Sam, jak przyznał, nie zetknął się jeszcze z tym, a tym bardziej sam nie był w sytuacji, aby odmówić komunii osobie, która w sposób poważny pragnęła w pełni uczestniczyć w Eucharystii. Podkreślił, że jeśli Papież troszczy się o jasne przedstawienie stanowiska katolickiego, nie można tego krytykować tylko dlatego, że "w swojej ostatniej encyklice nie stał się ewangelicki". Kardynał wyraził jednocześnie przekonanie, że gdy chodzi o urząd papieski, możliwa będzie "pojednana różnorodność".
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.