Ten Traktat trzeba poprawić

Przewodniczący ZdK uważa, że jako jeden z celów unijnych należy przyjąć w art. 3 Traktatu Konstytucyjnego ochronę rodziny i małżeństwa. Jego zdaniem zupełnie niezrozumiałe jest, że projekt mówi o prawach dzieci, natomiast nie wspomina o małżeństwie i rodzinie. Jest to sprzeczne z europejska tradycja konstytucyjną - uważa Meyer. Gdy chodzi o preambułę, przewodniczącego ZdK razi nie tylko brak odniesienia do Boga, ale także brak "odpowiedniego uznania dla duchowych i kulturalnych korzeni Europy". Brak odniesienia do Boga zawęża działanie konstytucji majce na celu podkreślanie tożsamości. Takie wyraźnie odniesienie umocniłoby świadomość tego, że ludzkie, a tym samym polityczne działania są "przemijające, omylne i niedoskonale". Meyer skrytykował jednocześnie debatę nad chrześcijańskim dziedzictwem Europy. Jego zdaniem, "świadectwem wielkiego bóstwa" jest fakt, ze powołanie się na czasy antyku i Oświecenie skreślono z prerambuly tylko dlatego, żeby nie trzeba było powoływać się na chrześcijaństwo. Pozytywnym jest natomiast, zdaniem przewodniczącego Zdk fakt przyjęcia do projektu traktatu konstytucyjnego UE sformułowań z Karty Praw Podstawowych. Udało się w ten sposób podkreślić pierwszoplanowa godność człowieka jako bazę do przyszłej konstytucji. Z zadowoleniem przewodniczący ZdK odnotował również utrzymanie tzw. artykułu kościelnego w traktacie konstytucyjnym. Fakt, ze UE deklaruje poszanowanie dla statusu Kościołów i organizacji religijnych uważa za wielki postęp. Dla grona świeckich oznacza to wielkie zadanie, które "musi nadąć dynamikę naszej europejskiej pracy politycznej", oświadczył Hans Joachim Meyer.