Dzisiejsza Europa potrzebuje katolików dojrzałych w wierze i zaangażowanych misyjnie, którzy będą świadczyć o miłości Boga do wszystkich ludzi - powiedział Papież w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański.
- Kościół otrzymał od Chrystusa zmartwychwstałego polecenie głoszenia Ewangelii aż po krańce ziemi - powiedział Jan Paweł II. Zwrócił uwagę, że w ostatnich tygodniach kilkakrotnie przypominał, iż do tego zadania zostały powołane szczególnie chrześcijańskie wspólnoty Europy. Wypada bowiem, aby "na tym kontynencie wszyscy wierzący umieli odnajdywać entuzjazm ewangeliczny do głoszenia i świadczenia" o Dobrej Nowinie - dodał Jan Paweł II. Zauważył, że Pismo Święte jest często mało czytane i poznawane, katecheza nie zawsze jest pogłębiona i rzadko przyjmuje się sakramenty. - W ten sposób zamiast prawdziwej wiary szerzy się puste i mało zaangażowane uczucie religijne, które może się stać agnostycyzmem i praktycznym ateizmem - podkreślił. - Europa dzisiejsza potrzebuje obecności katolików dojrzałych w wierze i chrześcijańskich wspólnot misyjnych, które będą świadczyć o miłości Boga do wszystkich ludzi - mówił dalej Papież. Zaznaczył, że to ciągłe głoszenie Chrystusa wymaga pogłębionej jedności i wspólnoty w łonie Kościoła, a także szczerego zaangażowania na polu ekumenicznym i w dialogu z wyznawcami innych religii. Ewangelia jest światłem, ogarniającym całą rozległą przestrzeń życia społecznego: od rodziny po kulturę, od szkoły po uniwersytet, młodzież i środki masowego przekazu, gospodarkę i politykę - stwierdził Papież. Zwrócił uwagę, że Chrystus wychodzi naprzeciw człowiekowi, gdziekolwiek on się znajduje i działa, nadając pełny sens jego istnieniu. - Kościele w Europie, wejdź w nowe tysiąclecie z Księgą Ewangelii! - zacytował słowa orędzia wystosowanego przez uczestników specjalnego zgromadzenia Synodu Biskupów dla Europy w 1999 r. Życzył, aby każda wspólnota kościelna mogła z radością przyjąć to wezwanie, stając się w każdej swej części i w całości wiarygodnym znakiem orędzia zbawienia. - Niech nam tego udzieli Najświętsza Maryja Panna, Matka Kościoła i Królowa Apostołów - zakończył Jan Paweł II. Po odmówieniu modlitwy Anioł Pański i udzieleniu zebranym błogosławieństwa apostolskiego pozdrowił w kilku językach pielgrzymów z różnych krajów. Po włosku m.in. wyraził solidarność "z braćmi i siostrami z Afryki, gdzie obok postępu i pozytywnych inicjatyw pokojowych nadal utrzymują się ogniska zabójczej przemocy", dodając, że ma na myśli szczególnie tragiczne wiadomości napływające z Liberii. Wezwał do odłożenia broni, podjęcia dialogu i zgodnych działań wspólnoty międzynarodowej. Wygłosił następnie krótkie pozdrowienia po francusku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku, portugalsku i po polsku. W naszym języku Jan Paweł II powiedział: - Pozdrawiam pielgrzymów z Polski: z Jaworzna parafię św. Wojciecha, z Człuchowa parafię ojców redemptorystów, z Gdańska wolontariuszy i parafię św. Wojciecha oraz pielgrzymów indywidualnych i tych, którzy łączą się z nami poprzez radio i telewizję. Szczęść Boże wszystkim.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.