Dwa i pół tysiąca bliźniąt z całego świata przyjechało do Szczecina na VII Europejski Festiwal Bliźniąt. Wśród uczestników trzydniowego spotkania jest także kilku księży-bliźniaków.
Msza św. dla bliźniaków oraz ich rodzin została odprawiona w kościele u szczecińskich księży salezjanów. Uroczystość celebrowali... księża-bliźniacy: 68-letni Antoni i Andrzej Domino z Trzciany. Całą oprawę liturgiczną - czytanie Pisma Świętego oraz występy muzyczne przygotowały uczestniczące w nabożeństwie pary bliźniacze. W czasie Mszy zagrał i zaśpiewał zespół New Happy Band, którego wokalistki są bliźniaczkami, wystąpili także bracia wiolonczeliści Zorinow - Vadim i Igor, bliźniaki z Filharmonii Poznańskiej. Wśród uczestników nabożeństwa było także kilka par księży bliźniaków m.in. księża Andrzej i Jerzy Steckiewicz pracujący na parafiach w Rosji. - Myślę że te rodziny, którym urodziły się bliźniaki, mogą uważać się za bardzo szczęśliwe - powiedział KAI salezjanin ks. Lucjan Gieros, organizator Mszy św. dla bliźniaków i ich rodzin. - Pan Bóg obdarzył ich większą hojnością i miłością. Bliźniaki to nie tylko wielka radość, to także większy wysiłek i obowiązek w ich wychowaniu. To również dwie pary rąk więcej w utrzymaniu dla całej rodziny. Uczestnicy VII Europejskiego Festiwalu Bliźniąt w Szczecinie biorą udział w programach artystycznych oraz konkursach. Odbywają się wystawy fotografii bliźniaczych i pokazy mody. Pary podobne do siebie jak dwie krople wody uczestniczą w konkursach malarskich, piosenkarskich, rysunkowych, rzeźbiarskich oraz zawodach sportowych. Wyświetlane są też filmy pełnometrażowe z udziałem bliźniaków. W auli szczecińskich księży salezjanów opowiadają także najciekawsze, najśmieszniejsze lub najdziwniejsze wydarzenia z własnego życia.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.