18. Ogólnopolska Pielgrzymka Energetyków, Elektryków i Elektroników zgromadziła w niedzielę, 17 sierpnia na Jasnej Górze ok. 10 tys. pracowników zakładów energetycznych, elektrowni i elektrociepłowni wraz z rodzinami. Przyjechali m. in. z: Warszawy, Lublina, Bydgoszczy, Krakowa, Stalowej Woli i Poznania.
Ks. Jarosław Sroka, krajowy duszpasterz energetyków i Roman Matwiejuk, przewodniczący krajowej Rady Energetyków, Elektryków i Elektroników poinformowali, że pątnicy w tym roku przybyli pod hasłem: „Umiłować Chrystusa”. Zorganizowani w zwartą kolumnę pielgrzymi z transparentami i flagami „Solidarności” wyruszyli sprzed archikatedry częstochowskiej i przeszli Alejami NMP na plac pod jasnogórskim szczytem. „Jasnogórska Matko Kościoła, czuwaj nad polskimi energetykami, elektrykami i elektronikami – modlił się przeor Jasnej Góry o. Marian Lubelski witając przybyłych – Niech wielkodusznie wszyscy odpowiedzą na wezwanie samego Jezusa i będą nadal wiernymi dziećmi Kościoła”. Przy upalnej pogodzie dwugodzinną uroczystą Mszę św. dla pracowników branży energetycznej odprawił metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak. „Jesteśmy wam wdzięczni za waszą służbę – mówił arcybiskup Nowak – służycie ludziom, służycie światu. Niesiecie światło, niesiecie radość, życie, to wszystko, co oznacza wasza praca”. W miarę upływu czasu coraz więcej pielgrzymów schodziło z placu i szukało ochłody w cieniu drzew w parkach pod klasztorem. „Chcemy tutaj przynieść swoje troski, bóle, żale, radości i ofiarować wszystko. Nie wiadomo co będzie dalej, jak ukształtuje się energetyka, jak będzie zorganizowana w obecnych warunkach, jakie funkcje i role będą pełniły poszczególne sektory energetyki ” – wyjaśniał Wojciech Cichoński, członek Rady Nadzorczej Polskich Sieci Elektroenergetycznych w Warszawie i przewodniczący Komisji Zakładowej „Solidarności”. „Każdy przynosi swoje intencje. W tym roku modlimy się o pracę, o przyszłość, o godne wynagrodzenia” – mówił Jerzy, energetyk z Warszawy. Energetycy pielgrzymujący na Jasną Górę w trudnym procesie restrukturyzacji i prywatyzacji swojej branży nie tracą jednak optymizmu. „Kiedy wszędzie jest źle, w energetyce jest jeszcze w miarę dobrze – stwierdził Wojciech Cichoński – Są miejsca pracy. Choć walczymy o nie cały czas, żeby ich nie ubywało, i żeby zachować majątek energetyki dla Polski, dla przyszłych pokoleń. To jest nasze duże osiągnięcie”.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.