W 25 krajach europejskich zapłonie Betlejemskie Światło Pokoju. Od 18 lat, rokrocznie zapala je od lampki w betlejemskiej grocie wybrane dziecko z Górnej Austrii.
W Wigilię Bożego Narodzenia Światło Pokoju będzie rozwiezione po całej Austrii. Pociągi dostarczą je na wszystkie dworce. Będzie je można odbierać na dworcach, w większości parafii katolickich i ewangelickich, w kościołach prawosławnych, studiach radiowych i we wszystkich stacjach Czerwonego Krzyża. W rozdawaniu Światła Pokoju poza harcerzami uczestniczyć też będą członkowie innych organizacji młodzieżowych. Harcerze przekazują go wybitnym osobistościom w całej Europie. Od kilku lat przekazują Betlejemskie Światło Pokoju przekazywane jest też wybitnym osobistościom. Otrzymał je papież Jan Paweł II, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Nicole Fontaine. Już dwukrotnie Światło Betlejemskie płonęło w stolicy Unii Europejskiej - Brukseli. Otrzymał je od austriackich dzieci przewodniczący Komisji Europejskiej, Romano Prodi. Przyjmując je podkreślił, że Betlejemskie Światło Pokoju jest także dla Europy symbolem nadziei i pokoju, zwłaszcza w kontekście obecnych konfliktów na Bliskim Wschodzie. - Światło jest znakiem przyjaźni i dobrego sąsiedztwa - podkreślił przewodniczący Komisji Europejskiej. Zapewnił, że przekaże światło dalej, podobnie jak to czynią od lat ludzie w całej Europie. Od 12 lat w akcji uczestniczą także polscy harcerze. Roznoszą światło betlejemskie do szpitali, szkół, domów opieki społecznej, kościołów, urzędów i instytucji w całym kraju. Akcjom tym towarzyszyły zazwyczaj zbiórki upominków dla dzieci, spędzających święta w szpitalach i domach dziecka, a także dla pensjonariuszy domów spokojnej starości. Światło mogą odbierać także osoby indywidualne w siedzibach harcerskich hufców i chorągwi. Polscy harcerze niosą też Betlejemskie Światło Pokoju do władz kościelnych i politycznych. Każdego roku otrzymuje je Prymas Polski, kard. Józef Glemp. Światło otrzymali też prezydenci RP, Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, były minister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski, przyjęte też było w Sejmie i Senacie RP.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.