W Wilnie nie doszło do przeniesienia obrazu Jezusa Miłosiernego, namalowanego według wskazówek św. Faustyny Kowalskiej, z polskiego kościoła pw. Świętego Ducha do innej świątyni. Nie pozwolili na to wileńscy Polacy.
Kard. Baczkis podczas konsekracji świątyni Miłosierdzia Bożego ubolewał, że miejsce przeznaczone na obraz, w głównym ołtarzu, jest puste, ale zapewnił, że wcześniej czy później znajdzie się tam obraz "Jezu, ufam Tobie". "Chciałem jak najlepiej, by obraz miał swe sanktuarium. Owszem, nowa świątynia jest mała, ale potem być może byłaby większa. Nie wiem, co teraz będzie, jak rozstrzygnąć ten problem. Zapytajcie proboszcza kościoła Świętego Ducha, to on miał załatwić przeniesienie obrazu" - powiedział kardynał dziennikarzom. "Obowiązuje mnie posłuszeństwo. Próbowałem zdjąć obraz, ale wierni mi nie pozwolili. Pytałem w kurii, jak mam postąpić. Niczego mi nie doradzono. Wiem tylko jedno - gdzie dwóch się bije, trzeci zwycięża. Na szczęście w tym przypadku zwycięża Chrystus. Jeszcze przed kilkoma tygodniami wśród społeczności litewskiej kult Miłosierdzia Bożego był mało znany. Teraz, dzięki rozgłosowi, jaki nadały tej sprawie media, ludzie się o nim dowiadują" - powiedział PAP proboszcz ks. Mirosław Grabowski. Wizerunek Jezusa Miłosiernego otaczają wielką czcią Polacy mieszkający w Wilnie, a także przybywający tam pielgrzymi z całego świata. Kult Miłosierdzia Bożego zrodził się w Wilnie. To tu w latach trzydziestych XX w. św. Faustyna miała widzenia, na podstawie których w 1934 r. powstał obraz Jezusa Miłosiernego autorstwa Eugeniusz Kazimirowskiego. Obraz niezbyt podobał się siostrze Faustynie, więc po wyjeździe do Krakowa zamówiła drugi, czczony obecnie w sanktuarium w Łagiewnikach. Po raz pierwszy obraz z napisem "Jezu ufam Tobie" wystawiono w 1935 r. w kaplicy ostrobramskiej. Następnie przez lata wędrował przez kościoły Wileńszczyzny, bez stałego miejsca. Po wojnie zaginął i dopiero pod koniec lat 80., odnaleziony na Białorusi przez polskich księży z Wileńszczyzny, wrócił do Wilna. Nie został przyjęty przez litewskich księży do Ostrej Bramy, więc w 1986 r., staraniem księży - obecnego arcybiskupa Tadeusza Kondrusiewicza z Moskwy i biskupa grodzieńskiego Aleksandra Kaszkiewicza - obraz umieszczono w bocznym ołtarzu głównej nawy kościoła pw. Świętego Ducha, gdzie nabożeństwa są odprawiane wyłącznie po polsku. Podczas wizyty w Wilnie modlił się przy nim także Jan Paweł II.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.