Stolica Apostolska wyraziła zadowolenie z powodu przyjęcia Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej, a zarazem skrytykowała brak odniesienia w nim do chrześcijańskich korzeni Europy. Oświadczenie w tej sprawie ogłoszono 19 czerwca w Watykanie.
Stolica Apostolska wyraża zadowolenie z tego nowego i ważnego etapu w procesie integracji europejskiej, na który miał nadzieję Ojciec Święty i do którego stale zachęcał, głosi oświadczenie. Wyraża też zadowolenie z powodu umieszczenia w traktacie zapisu, który gwarantuje status wyznań religijnych w państwach członkowskich i zobowiązuje Unię do utrzymywania z nimi szczerego, jawnego i regularnego dialogu, uznając ich tożsamość i specyficzny wkład. Jednak Stolica Apostolska nie może ukryć rozgoryczenia z powodu sprzeciwu niektórych rządów wobec jednoznacznego uznania chrześcijańskich korzeni Europy, stwierdza oświadczenie Stolicy Apostolskiej "Mamy tu do czynienia z lekceważeniem historycznej oczywistości i chrześcijańskiej tożsamości narodów europejskich" - stwierdza oświadczenie podpisane przez rzecznika prasowego Stolicy Apostolskiej, Joaquina Navarro-Vallsa w związku z przyjęciem na szczycie w Brukseli Traktatu Konstytucyjnego UE. Jednocześnie w komunikacie watykańskim wyrażono "uznanie i wdzięczność tym rządom, które ze świadomością przeszłości i dziejowego horyzontu, w jakim nabiera kształtu nowa Europa, zabiegały o to, by dać konkretny wyraz jej uznanemu dziedzictwu religijnemu". Traktat Konstytucyjny przyjęli w późnych godzinach wieczornych 18 czerwca obradujący na szczycie w Brukseli szefowie 25 państw i rządów krajów Unii Europejskiej. Przewodniczący Rady Europy i premier Irlandii Bertie Ahern określił to "milowym krokiem dla Europy". W Traktacie nie znalazło się ani odwołanie do Boga, ani też wyraźnie odniesienie do chrześcijańskiego dziedzictwa Europy. W kontrowersyjnej preambule Traktatu mowa jest jedynie o kulturalnym, religijnym i humanistycznym dziedzictwie, stanowiącym inspirację dla Europy. Jak podkreślają agencje światowe, o odwołanie się do chrześcijańskich korzeni Europy do ostatka apelowała delegacja polska, przeciwna natomiast była Francja. Traktat zawiera natomiast zapis, który nie pozwala ingerować Unii Europejskiej w stosunki Kościół-państwo w poszczególnych krajach członkowskich. Ponadto zaleca stały dialog między instytucjami unijnymi a Kościołami i wspólnotami światopoglądowymi. Traktat będzie w najbliższych miesiącach do końca zredagowany, przetłumaczony na języki oficjalne i podpisany. Następnie czeka go proces ratyfikacji w poszczególnych krajach członkowskich UE.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.