W związku z obowiązującą od początku września we Francji ustawą zabraniającą ostentacyjnych symboli religijnych, w tym tradycyjnych chust islamskich, w szkołach publicznych wiele uczennic muzułmańskich przenosi się do szkół w Belgii.
Francuskie i belgijskie media informują, że naukę w szkołach belgijskich podejmują przede wszystkim dziewczęta z północnej Francji i Alzacji. W przeciwieństwie do Francji, gdzie zakaz noszenia ostentacyjnych symboli religijnych jest powszechny i dotyczy wszystkich szkół publicznych, w Belgii decydują o tym władze poszczególnych szkół. Jak na razie nic nie wiadomo, aby Belgia miała pójść śladem Francji i wprowadzić powszechny zakaz. Wczoraj francuski minister edukacji narodowej François Fillon poinformował, że dotychczas zanotowano 100-120 przypadków niestosowania się do zakazu. Dwie trzecie z nich zdarzyło się w Alzacji. Z dziewczętami, które nie chciały zdjąć chust przed wejściem do szkoły przeprowadzono rozmowy ostrzegawcze.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.