Reklama

Kard. Ratzinger: Nie ma Kościoła bez kryzysów

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Joseph Ratzinger uważa, że błędem jest wyobrażanie sobie Kościoła bez kryzysów.

Reklama

Problemy będą się pojawiały wszędzie tam, gdzie działają ludzie, podkreślił watykański hierarcha w rozmowie z austriacką telewizją ORF. Dlatego, jak stwierdził, kryzysy w Kościele nie są niczym szczególnym, a historia Kościoła zna ich wiele. Im bardziej trudna jest ogólna sytuacja społeczna, tym trudniej jest również księżom prowadzić życie przesiąknięte wiarą, powiedział kard. Ratzinger. Dodał jednocześnie, że jest optymistą, gdy chodzi o przyszłość. Wyrasta bowiem znowu młode pokolenie, które charakteryzuje głęboka wiara i wielkie zaufanie do Chrystusa, a także do Kościoła. Okazją do rozmowy z kardynałem była jego wizyta w Mariazell, gdzie przewodniczył Mszy św. na zakończenie pielgrzymki notariuszy z krajów Europy Środkowej. Zdaniem prefekta Kongregacji Nauki Wiary kryzysy i "zejścia na niewłaściwe drogi" przeżywają wszystkie dziedziny życia społecznego, gospodarczego i politycznego, a więc nie dotyczą one tylko Kościoła. Także ich rozwiązywanie w Kościele funkcjonuje "raz lepiej, raz gorzej". Kardynał zauważył przy tym, że instytucje watykańskie pracują bardzo dokładnie i dlatego może czasem powoli. Wreszcie idzie o to, by wszystko zostało dokładnie zbadane tak, aby można było podjąć właściwe działania. Zapytany o obowiązkowy celibat księży kard. Ratzinger odparł, że takim samym wyzwaniem jest życie małżeńskie jak i celibat. "Zabłąkania" znane są tak samo wśród osób żyjących w związkach małżeńskich jak i poza nimi. Winą "przeseksualizowanego świata" jest zdaniem watykańskiego hierarchy to, że wybranie życia w celibacie w służbie Ewangelii często oceniane jest jako "czysta fantazja". W każdym razie nadużycia na tle seksualnym księży nie są konsekwencją celibatu, lecz także wynikają z tego, że celibatariusze nie potrafią pokonać pokus tego świata, stwierdził kard. Ratzinger. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary nie potwierdził opinii, że liczne nominacje biskupie w połowie lat osiemdziesiątych w Kościele Austrii doprowadziły do "zmiany kursu" [m.in. w 1985 r. odszedł na emeryturę kard. Franz König, a w 1987 r. wbrew protestom wiernych biskupem pomocniczym w Wiedniu został obecny biskup St. Pölten Kurt Krenn - przyp. KAI]. Jego zdaniem była to jedynie "zmiana pokoleniowa". Podczas gdy po II Soborze watykańskim poszukiwano "biskupów przełomu", później obsadzano biskupów, którzy "silniej podkreślali łączność, nie rezygnując z wprowadzania zmian". - Ta zmiana pokoleń była może bardziej widoczna niż gdzie indziej, ale tendencja dotyczy całego świata, stwierdził hierarcha. Kard. Ratzinger podkreślił, że Europa przyszłości będzie potrzebowała także duchowej tożsamości i wartości, które mogą pochodzić tylko z tradycji chrześcijańskiej. Ludzie odpowiedzialni muszą rozpoznać, że "nie można niczego wygrać, jeśli się usunie Boga z życia publicznego do sfery prywatnej".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
1°C Niedziela
rano
wiecej »

Reklama