Od 10 do 17 października w meksykańskiej Guadalajarze odbywał się 48. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny.
Hasło kongresu brzmiało: "Eucharystia światłem i życiem nowego tysiąclecia". Po raz pierwszy od ponad 20 lat w zakończeniu Kongresu nie uczestniczył Jan Paweł II, a jego wysłannikiem był kard. Jozef Tomko, przewodniczący Papieskiego Komitetu Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych. 60 tys. wiernych na inauguracji Oficjalne otwarcie Kongresu nastąpiło podczas uroczystej liturgii, której na stadionie Jalisco przewodniczył kard. Jozef Tomko w obecności 60 tys. wiernych. W homilii wysłannik papieski nawiązał do hasła kongresu i przypomniał, że "w dzisiejszym świecie nie brakuje różnych świateł, które występują jednak w sąsiedztwie głębokich cieni". Do świateł tych zaliczył powszechne pragnienie pokoju, obronę praw człowieka i wrażliwość na sprawiedliwość społeczną. - Pozytywne jest także coraz powszechniejsze uznanie dla papieża jako autorytetu moralnego - dodał. Jednocześnie zauważył, że cieniem na współczesnym świecie kładą się wojny - te znane i te zapomniane, jawne i skrzętnie skrywane, a także wszelkiego rodzaju przemoc. Kaznodzieja przypomniał także ideologiczne ataki na małżeństwo, rodzinę i życie ludzkie. Cieniem jest również rozmycie zmysłu moralnego przez współczesnego człowieka oraz jego niezdolność do kochania w sposób wierny i stały. - Wobec tych wyzwań chrześcijanie odnajdują w Eucharystii to, czego dzisiejszy świat najbardziej potrzebuje: światło dla życia, pewność wśród wątpliwości oraz męstwo w świadczeniu wiary - stwierdził papieski wysłannik. Papież a 48. MKE Chociaż nieobecny fizycznie Jan Paweł II odczuwał głęboką więź duchową z uczestnikami Kongresu. Zapewnił o tym m.in. w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański 10 października w Watykanie. Dodał, że to "ważne wydarzenie kościelne otwiera także Rok Eucharystii", który rozpoczął się w niedzielę 17 bm. podczas mszy św. pod jego przewodnictwem w bazylice św. Piotra. - Na ten szczególny rok wystosowałem do całego Kościoła list apostolski, rozpoczynający się tymi słowami: "Mane nobiscum, Domine - Zostań z nami, Panie" - przypomniał papież.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.