16 listopada br. przedstawiciele strony kościelnej i rządowej spotkają się, by kontynuować prace rozpoczęte za czasów rządu premiera Jerzego Buzka. Trybuna dyktuje uczestnikom spotkania, co powinni ustalić. <a href=http://forum.wiara.pl><b><font color=red>Porozmawiaj o tym na FORUM<img src=zdjecia/zdjecia/wprzod.gif border=0></b></font></a
W artykule zatytułowanym "Miliony na wiarę" wroga Kościołowi gazeta napisała: Przedstawiciele rządu i Kościoła zastanawiać się dziś będą nad losem Funduszu Kościelnego. Komisja Konkordatowa powinna – po kilku miesiącach publicznej dyskusji – rozstrzygnąć, co zrobić z 78 mln zł zasilającymi co roku budżet FK, z których opłaca się m.in. ubezpieczenie duchownych oraz remont kościelnych zabytków. Do podjęcia decyzji zmusili Komisję Konkordatową senatorowie lewicy składając w lipcu br. projekt ustawy likwidującej fundusz. Komisja Konkordatowa omawia wszystkie kwestie w stosunkach państwo – Kościół dotykające konkordatu. KK nie spotyka się często. Ostatnie posiedzenie odbyło się w styczniu 2000 r. (jeszcze za rządów premiera Jerzego Buzka) i dotyczyło szczegółów powoływania nowych parafii oraz diecezji. Teraz na tapecie znajdzie się Fundusz Kościelny, powołany w 1950 r. jako rekompensata za odebrane po wojnie Kościołowi majątki. Cztery miesiące temu likwidacji FK zażądali senatorowie lewicy argumentując, że jest przeżytkiem epoki stalinowskiej. Szczególnie że w okresie III RP Kościół odzyskał większość tego, co mu zabrano. Największe emocje wzbudza kwestia finansowania z pieniędzy publicznych składek ubezpieczeniowych duchowieństwa, na co idzie ok. 65 mln zł z wynoszącego 78 mln zł budżetu FK. Z funduszu opłacane są składki ok. 19 tys. duchownych katolickich, w tym misjonarzy, zakonników i alumnów. Większość księży pracuje w Polsce, ale spora grupa duchownych przebywa za granicą, np. uzupełniając braki kadrowe w parafiach za naszą wschodnią granicą lub w Europie Zach. oraz krzewiąc wiarę katolicką na misjach. Z danych episkopatu wynika, że w Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej oraz w Azji i Oceanii pracuje 2031 misjonarzy, zakonników oraz fideidonistów (księży diecezjalnych pracujących na misjach), a w krajach b. ZSRR – 1039. Według danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, za granicą przebywa służbowo 1342 księży diecezjalnych i 2745 zakonnych. Rodzi to wątpliwości, dlaczego polski podatnik ma ponosić część kosztów rozpowszechniania katolicyzmu w innych krajach. Szczególnie iż są to niemałe pieniądze. Gdyby składki za ok. 4 tys. duchownych pracujących za granicą płaciły polski Kościół albo Watykan, można by zaoszczędzić prawie 14 mln zł.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.