Konferencja Episkopatu Brazylii ostro potępiła liberalizację prawa dotyczącego aborcji.
Jest to odpowiedź na projekt ustawy w sprawie depenalizacji aborcji, przygotowany przez specjalną komisję, powołaną przez rząd federalny. Projekt ten przekazano feministce Nicéi Freire z Sekretariatu ds. Kobiet. Jest ona znana w Brazylii jako organizatorka krajowych spotkań zmierzających do legalizacji przerywania ciąży. Obecnie przygotowuje ona podobne spotkanie dla ministrów z krajów Ameryki Łacińskiej, które niebawem ma się odbyć w Brazylii. Minister zdrowia Felipe Saraiva zapowiedział, że jeżeli Kongres zatwierdzi liberalizację prawa o aborcji, to on nie będzie stawiał przeszkód w realizacji tego prawa, zarazem jednak nie będzie się angażował w jego przygotowanie. Biskupi brazylijscy ostro sprzeciwiają się tym planom. Biskup Amaury Castanho podkreślił, że episkopat broni „kultury życia, a nie śmierci”. „Propozycja depenalizacji przerywania ciąży jest postawą godną pożałowania, gdyż zachęca do praktykowania kultury śmierci” – powiedział emerytowany biskup Jundiai. Wyraził przy tym nadzieję, iż nowy minister zdrowia „krytycznie oceni wynik prac komisji rządowej i nie ulegnie presjom grup feministycznych”. Sekretarz generalny episkopatu bp Odilio Scherer zauważył ze swej strony, że oficjalna dyskusja w sprawie liberalizacji prawa dotyczącego aborcji jest zbyt tendencyjna. Wielu polityków uważa, iż parlamentowi będzie trudno zatwierdzić ten projekt prawny ze względu na ostry kryzys polityczny, jaki obecnie przeżywa kraj.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.