Wojna nigdy nie jest święta, natomiast święte jest ludzkie życie i pokój. Przypomniano o tym wczoraj wieczorem w apelu wystosowanym na zakończenie 19. Międzynarodowego Spotkania „Ludzie i Religie".
Obecni w Lyonie przedstawiciele różnych wyznań chrześcijańskich oraz innych religii wezwali swych współwyznawców i wszystkich ludzi dobrej woli, by położyli kres przemocy. Podkreślili, że nie służy ona naprawie świata. Przemoc i terror nie czynią ludzkości lepszą. W apelu złożono hołd „pamięci Jana Pawła II, który był mistrzem dialogu i wytrwałym świadkiem świętości pokoju”. Spotkania „Ludzie i Religie” organizuje rzymska Wspólnota świętego Idziego. Jej założyciel, profesor Andrea Riccardi, zaprosił uczestników na przyszły rok do Asyżu. Modlić się tam będą o pokój w 20. rocznicę spotkania różnych religii, zwołanego przez papieża w październiku 1986 roku. Natomiast już wcześniej, w kwietniu, odbędzie się spotkanie międzyreligijne w Waszyngtonie.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.