Czy Benedykt XVI pokaże się w krakowskim oknie? - zastanawia się Gazeta Wyborcza.
Wszystko jest tam dopięte na ostatni guzik - na nieoficjalne, spontaniczne wystąpienia po prostu nie ma czasu - twierdzi gazeta. Kilkudniową wizytę w Polsce zakończył właśnie ceremoniarz papieski abp Piero Marini. Również i on nie przewiduje nieoczekiwanych zmian w programie. - Myślę, że nie będzie jakichś niespodzianek, wszystko zostało przewidziane i chyba tak będzie. Nic innego nie potrafię sobie wyobrazić - mówił dziennikarzom. Nikt też nie zna odpowiedzi na pytanie, czy Benedykt XVI pokaże się w słynnym papieskim oknie. - Nawet ja jestem ciekawy, co papież zrobi. Zadecyduje na pewno w ostatnim momencie - mówi abp Marini, dodając, że wiele zależy tu od kard. Stanisława Dziwisza, który jest gospodarzem krakowskiego pałacu arcybiskupów na Franciszkańskiej. Abp Marini odwiedził w Polsce miejsca pielgrzymki, zatwierdzając szczegóły liturgii, które zostaną odprawione przez papieża. Na mszach papieskich spodziewane są prawdziwe tłumy. W Warszawie na placu Piłsudskiego mszę - po polsku i po łacinie - będą koncelebrować biskupi z całej Polski oraz członkowie orszaku papieskiego, w sumie ponad sto osób. Watykan wyda nawet specjalny mszał, który posłuży jako główna księga liturgiczna podczas wizyty Benedykta XVI w Polsce. Co powie Polakom papież? Homilie do ostatniej chwili są trzymane w tajemnicy, jednak ceremoniarz papieski zdradził już kilka szczegółów. W homilii na krakowskich Błoniach papież powie prawdopodobnie o miłosierdziu Bożym. Biskup Guzdek, przewodniczący komitetu organizacyjnego pielgrzymki papieskiej w Krakowie, ujawnił, że papież rozpocznie homilię po polsku, potem fragment powie po włosku. Resztę ktoś odczyta po polsku. Z kolei słowa wygłoszone w Auschwitz Birkenau będą dotyczyły "pamięci i człowieczeństwa". - Chodzi o to, żeby nie zapomnieć tego, co się tam stało. Dotyczy to i Niemców, i Polaków, i wszystkich Europejczyków - wyjaśniał abp Marini. Na terenie byłego obozu papież prawdopodobnie pomodli się po niemiecku, a swoje przesłanie wygłosi po włosku.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.