Reklama

Nie ma zgody na prezerwatywy

Kilka tygodni po "przeciekach" w sprawie liberalizacji zakazu użycie prezerwatyw półoficjalny dwutygodnik Watykanu odpowiada, że nie wchodzi to w grę - informuje Gazeta Wyborcza.

Reklama

- Wynik wewnątrzkościelnej dyskusji jest już przesądzony - wyjaśnia włoski watykanista Sandro Magister. Kościelna dyskusja o prezerwatywach odżyła po kwietniowym wywiadzie kard. Carlo Martiniego dla włoskiego tygodnia "L'Espresso", w którym były kandydat na następcę Jana Pawła II złamał kilka watykańskich tabu dotyczących etyki seksualnej. Martini mówił m.in. o możliwym zezwoleniu na użycie prezerwatyw przez małżonków zakażonych HIV (aby nie zarazić męża bądź żony), zastanawiał się nad dopuszczalnością pewnych form sztucznego zapłodnienia oraz uznał, że m.in. we współczesnych Włoszech niekoniecznie należy się domagać delegalizacji aborcji w prawie państwowym. Już kilka dni później rozważania Martiniego uzyskały poparcie kard. Javiera Lozano Barragana, który przyznał, że w Kurii Rzymskiej trwają prace nad dokumentem w tej sprawie. Światowe media ogłosiły wtedy, że katoliccy biskupi wkrótce mogą dopuścić użycie prezerwatyw w małżeństwach, w których jedna ze stron jest nosicielem HIV, a może nawet zezwolą na ich rozdawnictwo w katolickich ośrodkach walczących z tą chorobą. Kościół od lat jest ostro krytykowany przez liczne organizacje pozarządowe i agendy ONZ za pogląd, że promowanie abstynencji seksualnej i wierności małżeńskiej powinno być jedynym środkiem w walce z rozprzestrzenianiem HIV/AIDS np. w krajach afrykańskich objętych epidemią tej choroby. Pozakościelni eksperci podkreślają, że namawianie milionów zakażonych Afrykanów do katolickiej etyki seksualnej, czyli w tym wypadku wyrzeczenia się seksu z mężem lub żoną, może być skuteczne tylko w nielicznych przypadkach. - A przecież chodzi o zapobieganie śmiertelnej chorobie - dodają. Choć jednak w przeszłości kilku wpływowych hierarchów publicznie uznało użycie prezerwatyw przez nosicieli HIV za "mniejsze zło", to Watykan szybko zaczął chłodzić medialne doniesienia o możliwym przełomie. "Kropkę nad i" postawił rzymski dwutygodnik "La Civilita Cattolica" uchodzący za półoficjalny organ Watykanu i uzyskujący zezwolenie na druk od szefa Kongregacji Doktryny Wiary. - "La Civilita Cattolica" wydrukowała duży artykuł o walce z AIDS w Afryce. Nie ma tam ani słowa o ewentualności dopuszczenia prezerwatyw. W watykańskim języku oznacza to, że dyskusja jest już zamknięta - twierdzi Sandro Magister, watykanista tygodnika "L'Espresso". Rozmówcy włoskich watykanistów przyznają, że przygotowanie ekspertyz dotyczących prezerwatyw i AIDS zlecił przed ponad rokiem sam kard. Joseph Ratzinger jeszcze jako szef Kongregacji Doktryny Wiary. Istnienie tych badań ujawniono jednak wbrew woli Kurii Rzymskiej, która nie chce teraz wprost i oficjalnie ogłaszać ich negatywnego dla prezerwatyw wyniku. Pozostają więc tylko polemiki prasowe oraz zapewnienia, że "nie planowano żadnych zmian". - Nie będzie wyjątków w sprawie prezerwatyw. Kontrowersyjne wypowiedzi kard. Martiniego to chyba wynik dziennikarskich przekręceń - mówił niedawno kard. Alfonso Lopez Trujillo, szef Papieskiej Rady ds. Rodziny. Kościół rozpoczyna teraz "bioetyczną batalię" w Europie, która jest jednym z najważniejszych celów Benedykta XVI. Prezentując zwarte i jednoznaczne nauczanie Kościoła, papież zamierza - zdaniem watykanistów - podczas lipcowego Światowego Kongresu Rodzin w Hiszpanii krytykować bez ogródek reformy lewicowego rządu promującego m.in. równouprawnienie dla związków homoseksualnych, prawo do sztucznego zapłodnienia i łatwych rozwodów.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
6°C Piątek
noc
4°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
5°C Piątek
wieczór
wiecej »

Reklama