Papież z niepokojem i obawami śledzi ciągnącą się już od ponad miesiąca sprawę zaginięcia w Gravinie na południu Włoch dwóch chłopców w wieku 13 i 11 lat.
Poinformował o tym tamtejszego biskupa kardynał sekretarz stanu. Zapewnił on ordynariusza i całą wspólnotę diecezjalną o szczególnej modlitewnej pamięci Benedykta XVI telegramem przesłanym na jego polecenie. Ojciec święty z serca życzy, by ten bolesny przypadek jak najrychlej znalazł szczęśliwe zakończenie. Bracia Francesco i Salvatore wyszli z domu 5 czerwca – i zaginęli bez wieści. Skrupulatnie przeszukano groty, na których zbudowana jest Gravina – ale ich nie znaleziono. Chłopcy pochodzą z rozbitej rodziny i mieszkali razem z ojcem.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.