W Madrycie zakończył się VIII Międzynarodowy Kongres Katolicy i Życie Publiczne. Obrady koncentrowały się wokół słów „Wyzwanie, aby być człowiekiem" Kongres odbył się na Uniwersytecie Św. Pawła.
Ponad 1200 osób wzięło udział w kongresie, którego uczestnicy zaapelowali o bardziej odpowiedzialną obecność chrześcijan na wszystkich płaszczyznach życia społecznego, począwszy do aktywnej polityki aż po obronę rodziny i edukację. “Nie można przyjąć rozdziału pomiędzy tym, co ktoś głosi w swoim życiu prywatnym, prawdą swojej wiary, a jego działaniem w szeroko pojętym życiu publicznym: w rodzinie, w pracy, w relacjach społecznych a także w zaangażowaniu politycznym”, stwierdził Alfredo Dagnino, przewodniczący Katolickiego Stowarzyszenia Propagandystów i Fundacji Uniwersyteckiej Św. Pawła CEU. Caritas na płaszczyźnie politycznej, społecznej i personalnej, polityki bioetyczne i edukacyjne rządu, obrona życia, kryzys rodziny, sprawiedliwość i ekonomia solidarna oraz niezbędna samokrytyka chrześcijan, to niektóre z poruszonych tematów. Uczestnicy kongresu mogli też wysłuchać konkretnych świadectw katolików zaangażowanych aktywnie w życie publiczne. „Ten Kongres stał się nieodzownym punktem odniesienia dla wyłaniającego się katolicyzmu społecznego. Świeccy pozbywają się lęku, aby mieć większą obecność w życiu publicznym”, powiedział Alfredo Dagnino. „Obrazem tego, czym powinien być katolik w życiu publicznym jest kard. Herrera Oria”, założyciel Katolickiego Stowarzyszenia Propagandystów. Zwyczaj organizowania kongresu “Katolicy i Życie Publiczne” przekroczył już granice Hiszpanii. W ciągu ostatnich lat jest systematycznie organizowany w Chile na Uniwersytecie Św. Tomasza. Dwudniowy kongres zakończył się 19 listopada.
Chodzi o zabezpieczenie przed zagrożeniami płynącymi z Rosji.