To trzynasta w tym roku egzekucja w stanie Floryda.
We wtorek stracono 64-letniego Victora Tony'ego Jonesa, skazanego za zabójstwo małżeństwa podczas napadu rabunkowego w południowej Florydzie w grudniu 1990 roku. Tym samym stan odnotował rekordową, 13. egzekucję w 2025 roku, a dwie kolejne zaplanowano na październik.
Jak podała agencja AP, Jonesa uznano za zmarłego o godzinie 18:13 (w środę o 12.13 polskiego czasu) po zaaplikowaniu zastrzyku z trucizną w więzieniu stanowym niedaleko Starke. Zapytany, czy ma jakieś ostatnie słowa, odpowiedział: "No, sir".
Urzędnicy poinformowali, że egzekucja przebiegła bez komplikacji. W ostatnich godzinach życia Jones spotkał się z doradcą duchowym i pozostał spokojny. Jego ostatni posiłek składał się z kurczaka, collard greens i słodkiej herbaty.
Z akt sądowych wynika, że Jones był nowym pracownikiem firmy w Miami-Dade należącej do Matildy i Jacoba Nestorów, gdy w grudniu 1990 roku dźgnął kobietę w szyję, a jej męża w klatkę piersiową. Pomimo ran Jacob Nestor zdołał wycofać się do biura, wyjąć pistolet kalibru .22 i oddać pięć strzałów, trafiając Jonesa m.in. w czoło.
Policja znalazła rannego mężczyznę na miejscu zbrodni z pieniędzmi i rzeczami osobistymi ofiar w kieszeniach. Trafił do szpitala, a w 1993 roku został skazany za dwa morderstwa pierwszego stopnia oraz dwa napady z bronią w ręku. Otrzymał wyrok śmierci.
Od czasu przywrócenia kary śmierci przez Sąd Najwyższy USA w 1976 roku, najwyższa roczna liczba egzekucji na Florydzie wynosiła osiem - w 2014 roku. W 2025 roku Floryda straciła więcej osób niż jakikolwiek inny stan; na drugim miejscu znalazł się Teksas z pięcioma egzekucjami.
Na początku września Jones złożył apelację do Sądu Najwyższego Florydy, powołując się na niepełnosprawność intelektualną i domniemane nadużycia, których miał doświadczyć jako nastolatek w zamkniętym poprawczaku. Sąd odrzucił argumenty, uznając, że kwestia niepełnosprawności była już rozpatrywana, a zarzuty nadużyć nigdy nie pojawiły się podczas procesu. Na kilka godzin przed egzekucją Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odrzucił ostateczną apelację bez komentarza
Według AP, z wtorkową egzekucją w USA w 2025 roku stracono już 34 mężczyzn na mocy nakazu sądowego. Do końca roku zapowiedziano egzekucje co najmniej ośmiu kolejnych osób.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski
Od redakcji Wiara.pl
Pytanie tylko, po to karać śmiercią kogoś, kto od 32 lat był w więzieniu...
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.