Archidiecezja Praga przekazała oficjalnie państwu katedrę św. Wita. Kościół poddał się w ten sposób wyrokowi Sądu Najwyższego, który w lutym br. unieważnił ubiegłoroczną decyzję sądu stołecznego o odzyskaniu świątyni przez Kościół katolicki. Tym samym powróciła ona pod opiekę państwa.
Sprawę, która toczy się od 1992 r., Sąd Najwyższy skierował do ponownego rozpatrzenia przez sąd rejonowy w stolicy Czech. Rzecznik praskiej archidiecezji potwierdził, że Kościół będzie się odwoływał również od tego wyroku. Prawdopodobnie nowe postępowanie sadowe rozpocznie się w maju br. Wcześniej arcybiskup Pragi, Miloslav Vlk zapowiedział, że jeśli tylko zajdzie taka potrzeba, Kościół odwoła się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Spór o katedrę, położoną na terenie praskiego zamku, trwa od 15 lat. W tym okresie decyzjami sądów świątynia już kilkakrotnie przechodziła z rąk Kościoła w ręce państwa i odwrotnie. Pod koniec stycznia br. Czeski Sąd Najwyższy unieważnił ubiegłoroczną decyzję sądu stołecznego o odzyskaniu świątyni przez Kościół katolicki. Sprawę, która toczy się od 1992 r., skierował do ponownego rozpatrzenia przez sąd rejonowy w stolicy Czech. Świątynia pozostaje symbolem nierozwiązanego problemu restytucji majątku kościelnego w Czechach. Katedra św. Wita, wzniesiona przez króla Karola IV w połowie XIV w., była własnością kościelną do 1954 r., gdy zagarnęły ją władze komunistyczne. Od kilku lat katedra ma trzech patronów, związanych z dziejami Czech - oprócz św. Wita, który był jej patronem od początku - są to jeszcze święci Wacław, król Czech i Wojciech, biskup i męczennik.
Wolność bez prawdy traci swoją treść i prowadzi do chaosu moralnego.
Ok. 2,1 mln. nigeryjskich dzieci nie otrzymało ani jednej rutynowej dawki szczepień ochronnych.
Oba scenariusze są warunkowe i nie mają zostać od razu wcielone w życie.
To zarówno duchowni, jak woźni, elektrycy, technicy i kucharze.
W ciągu 12 lat istnienia obozu przez KL Dachau i jego podobozy przeszło łącznie ponad 200 tys. osób.