Z Betlejem do Jerozolimy dotarł "Maraton pokoju". 10. kilometrowy odcinek dzielący obydwa miasta pokonało 25 kwietnia ok. 250 biegaczy przede wszystkim z Włoch, ale również z innych krajów Europy i Ameryki razem z młodzieżą szkół palestyńskich oraz skromną delegacją Izraelczyków.
Czwartą edycję maratonu-pielgrzymki zorganizowały wspólnie Rzymskie Dzieło Pielgrzymkowe i Włoskie Centrum Sportu. Symboliczny maraton pokoju dedykowany Janowi Pawłowi II rozpoczął się na placu przed bazyliką Narodzenia. Z pochodnią pobłogosławioną przez Benedykta XVI i olimpijską flagą maratończycy przebiegli główną ulicę Betlejem i Jerozolimy. Dzięki współpracy izraelskiego i palestyńskiego ministerstwa turystyki dla biegnących dla pokoju zostały otwarte bariery punktu kontrolnego. W maratonie po raz pierwszy wzięli udział seminarzyści, rozgrywający mecze piłki nożnej w międzynarodowym „Kleryckim Pucharze Watykanu”. Wszyscy uczestnicy mieli na sobie jednakowe białe koszulki z gołąbkiem i napisem pokój, po włosku, arabsku i hebrajsku. Bieg zakończył się w Starym Mieście, przy Ścianie Płaczu, gdzie maratończyków powitał Nuncjusz Apostolski oraz Kustosz Ziemi Świętej. W betlejemsko-jerozolimskim maratonie sport stał się pomostem na drodze pokoju pomiędzy dwoma narodami.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.